Twórcy o rynkowej porażce Marvel's Guardians of the Galaxy i szansie na sequel
Gracze po porażce Avengersów sceptycznie podeszli do następnej gry akcji na podstawie Marvela, stąd niskie zainteresowanie pomimo dobrych recenzji. No i chyba nie za dużo promowali tę grę.
A ja bym chciał powrotu Guardians of the Galaxy od Telltale :/
Dali ciała z marketingiem i dlatego gra się słabo sprzedała, a nie dlatego, że to "nowa marka".
Z tego co pamiętam to jak pokazali pierwszy gameplay na E3 to na YT połowa łapek była w dół, bo wcale to zachęcająco nie wyglądało. Dodatkowo fakt, że to kolejna gra od wydawcy, który odpowiada za kaszaniastych Avengersów wcale nie pomógł.
Tymczasem jak gra wyszła to gracze ją pokochali co widać po wysokich ocenach na Steamie czy Metacritic.
Gdyby taką grę stworzyło i reklamowało Sony to bankowo stałaby się hitem sprzedaży.
Mimo iż grałem w Avengers jak był GP to byłem srodze zawiedziony, a nawet zrażony do kolejnej produkcji z pod szyldu Marvela, mimo iż uwielbiam MCU. Avengers jest tak tragiczne, że w zasadzie z pełną świadomością pominąłem i olałem Guardians of the Galaxy bojąc się, że będzie to ten sam nudny i tragiczny crap. Teraz jak "Strażaki Galaktyki" są w GP to kompletnie przeszła mi ochota na ten tytuł i nie chce mi się specjalnie dla niego wykupować GPU. Kupić też raczej go nie kupię choć nigdy nie mów nigdy.
Jedyne co w tej grze dobre to dialogi, fabuła i soundtrack. To co najważniejsze czyli Gameplay nic ciekawego moim zdaniem. Pograć można ale 250 złotych to trochę za dużo za taką grę ale do gamepassa nadaje się idealnie
Największą porażką w przypadku tej gry jest Square Enix. Fatalna firma, wiecznie niezadowolona i podejmująca durne decyzje.
Jestem fanem marvela. Kiedyś jak był hype na grę avengersow, to chciałem w nią zagrać. Jednak obejrzałem gameplay, poczytałem i odrzuciło mnie. Teraz przy guardians podszedłem ostrożniej i obawy się potwierdziły. Obejrzałem gameplay i stwierdziłem, że nie warto, gra jest za krótka, akcja zbyt chaotyczna, szybka. Miałem nawet pół roku GP i nie zagrałem ani w Avengers ani guardians. Są po prostu lepsze gry, szkoda czasu i kasy.
Marzy mi się RPG z otwartym światem w świecie avengersow, podróże między planetami, mnóstwo bohaterów jako pomocnicy, npc.
Gram teraz w GotG i gra jest rewelacyjna. Porządny singiel z ciekawą fabułą w pokręconym uniwersum. Ogromna szkoda, że twórcy nie mogą być z niej w pełni zadowoleni...
..a co zawiniło? w sumie wszystko oprócz gry. Z oczekiwaniami sqiare enix, beznadziejnym marketingiem oraz klątwą porażki Avengers na czele.
Co by nie mówić promocja tej gry była bardzo słaba, więc nie wiem na co liczyli.
Powinni byli dać jakiś podtytuł, bo tak z nazwy ta gra niczym się nie wyróżnia na tle filmów, czy Strażników Telltale’a. Samo dodanie słowa „Marvel” na początku nie dość, ze nic nie zmienia, to jeszcze może budzić skojarzenia z nieudanymi Avengersami. Spytasz człowieka czy grał w Strażników Galaktyki, a ten spyta w których albo powie, że to film, nie gra.
Świetna gra, bawiłem się bardzo dobrze, pozytywnie mnie zaskoczyła. Nawet bardziej niż reklamowane wielkie hity.
Tak, najlepiej gdyby wszyscy mieli wszystko za darmo, typowe roszczeniowe podejście, co mamusia wam nie kupi albo wydajecie kase na inne rzeczy i narzekacie, ja kupiłem sobie na zniżce i mam, mi się zajebiście podobało jak i zapewne innym osobom, gra ma typowy filmowy klimat, są scenki i można mieć trochę akcji a tu autor znowu wraca do durnego analizowania numerków sprzedaży, po chuchu ? Skupcie się na pozytywach a nie szukaniu drama jak większość np you tuberów typu angry Joe co szuka dziury w całym, k....
Kolejna gra, którą uratował (albo podratował) gamepass.
Ta usługa to zbawienie dla branży gier (zawsze twórca zarobi choćby gra się nie sprzedawała) i dla graczy (można grać bez ryzyka wtopienia kasy w jakiego shita).
Zarobki? Zrobi to skala, jak będzie 100 mln płacących za GP to Ci co teraz kręcą nosem na wrzucanie tam swoich gier, będą na kolanach prosić MS o wpuszczenie do GP widząc jak miesiąc w miesiac, skapują z tego setki mln dolarów, to tak jakby co miesiąc była premiera kolejnego Gran Theft Auto- takie zyski.
Kapitalna gra. Współczuję każdemu kto w nią nie zagrał myśląc po dziwnych recenzjach, że to średniak.
Zesrałbym się ze szczęścia gdyby powstał Sequel do tej zajebistej gry, kocham przygody tych awanturników