Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 sierpnia 2024, 11:20

Na Steamie nigdy nie bawiło się tyle osób. Widać efekt Wukonga

Black Myth: Wukong pomógł pobić rekord Steama. W miniony weekend po raz pierwszy na platformie firmy Valve bawiło się ponad 37 milionów graczy jednocześnie.

Źródło fot. Game Science.
i

Ponad 37 milionów użytkowników jednocześnie to nowy rekord aktywności na Steamie. W miniony weekend platforma firmy Valve przyciągnęła największa liczbę graczy w historii (37 266 324 użytkowników), bijąc poprzedni wynik o prawie milion osób, i to po mniej niż 6 miesiącach (via SteamDB).

Steam pozostaje najpopularniejszą platformą dystrybucji cyfrowej na pecetach, mimo rosnącej konkurencji (i, jak się okazało, mocno nietrafionych prognoz niektórych deweloperów). Weekendową aktywność użytkowników dodatkowo mogły podbić dwa wydarzenia.

Źródło: SteamDB.
Źródło: SteamDB.

Pierwszym jest premiera ciepło przyjętego Black Myth Wukong, która przyciągnęła absurdalną liczbę graczy. Historycznie jedynie PUBG może pochwalić się lepszym wynikiem – dzieło studia Game Science przebiło rezultaty takich gigantów jak Counter-Strike 2, Baldur’s Gate 3, Palworld, Dota 2 czy Cyberpunk 2077. Nawet teraz chińskie RPG akcji pozostaje najpopularniejszą pozycją na Steamie, a także najchętniej kupowaną grą premium (w teorii BMW wyprzedził Counter-Strike 2, ale to produkcja free-to-play).

Oczywiście Black Myth: Wukong to nie jedyny tytuł przyciągający tłumy na platformę firmy Valve. CS 2 wciąż ma ogromną bazę graczy, podobnie jak DOTA 2, Naraka: Bladepoint i PUBG. Oraz, ekhm, niesławna gra z bananem.

Drugą przyczyną rekordowej aktywności mogą być targi gamescom 2024, które zresztą także osiągnęły najlepsze wyniki w swojej historii. Co prawda ceremonia otwarcia była transmitowana we wtorek, ale impreza trwała aż do wczoraj. Do tego najwięcej graczy bawi się na Steamie w weekendy i właśnie w te dni platforma biła tak ostatni, jak i wcześniejsze rekordy.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej