„Nikt nie potrzebuje tej platformy”. Twórcy RPG akcji Phantom Blade Zero mieli wzgardzić Xboxami [Aktualizacja: oświadczenie dewelopera]
Jeden z deweloperów Phantom Blade Zero w dosadnych słowach wypowiedział się o konsolach Microsoftu. Jego zdaniem sprzęt ten jest niepotrzebny. Aktualizacja: oświadczenie studia S-Game.
Aktualizacja (5 sierpnia, godz. 9:22)
Studio S-Game, producent gry Phantom Blade Zero, odniosło się do wczorajszych doniesień w komunikacie opublikowanym w social mediach:
Chcielibyśmy wyjaśnić, że te deklaracje nie reprezentują wartości ani kultury S-GAME, ponieważ wierzymy w uczynienie naszej gry dostępnej dla wszystkich i nie wykluczyliśmy żadnych platform dla Phantom Blade Zero. Ciężko pracujemy zarówno na froncie deweloperskim, jak i wydawniczym, aby jak najwięcej graczy mogło cieszyć się naszą grą w momencie premiery i w przyszłości.
Nasz zespół z niecierpliwością czeka na udostępnienie wkrótce kolejnych aktualizacji dotyczących rozwoju i cieszymy się, że możemy zaprezentować nasze premierowe demo na Gamescom w tym miesiącu!
Oryginalna wiadomość (4 sierpnia, godz. 12:55)
Zaplanowana na przyszły rok gra RPG akcji Phantom Blade Zero wydana zostanie tylko na PC oraz konsoli PlayStation 5. Wśród platform, na które trafi, brakuje Xboxów Series X i S, co dla wielu osób może być zastanawiające. Z najnowszych informacji wynika jednak, że żadna „ekskluzywna” umowa z Sony nie ma w tym przypadku miejsca, a taka decyzja została podjęta przez twórców z pełną świadomością.
Po co komu Xbox?
W brazylijskim serwisie Gameplayscasii opublikowano artykuł dotyczący wydarzenia ChinaJoy 2024. Możemy z niego wyczytać, że na miejscu jeden z deweloperów Phantom Blade Zero miał stwierdzić, iż studio S-Game nie zawarło umowy z Sony na konsolową wyłączność owej produkcji, ale najzwyczajniej w świecie nie widzi potrzeby wydania swojej gry na Xboxy. Twórca miał uargumentować to w dość dosadnych słowach:
Nikt nie potrzebuje tej platformy.
Anonimowy deweloper stwierdził podobno, że konsola Microsoftu nie jest popularna w Azji, a sama firma utrudniła opracowywanie na nią gier poprzez stworzenie „bardzo przeciążonego ekosystemu”.
Warto tutaj wspomnieć o niedawno opublikowanym raporcie, z którego wynika, że sprzedaż Xboxów Series X i S jest coraz gorsza, co z pewnością nie zachęca deweloperów do pracy z nimi. Sam gigant z Redmond wydaje się zresztą skupiać głównie na usługach i chętnie mówi o „graniu na Xboxie bez Xboxa”.
To, że amerykański sprzęt nie jest priorytetem dla azjatyckich twórców, widać również na przykładzie Black Myth: Wukong. Tytuł zadebiutuje 20 sierpnia na PC oraz PS5, ale wersja na XSX/S została jakiś czas temu opóźniona i nadal nie wiemy, kiedy się pojawi. Nie da się wykluczyć, że część winy za ten stan rzeczy ponosi słabszy Xbox Series S, który mocno ogranicza deweloperów, lecz Microsoft nie dopuszcza do wydania jakiejkolwiek gry wyłącznie na mocniejszego Xboxa Series X.
