Złamany ołówek - odc. 5 - Natura
Mam wrazenie, ze na gola trafiaja jakiegos gorszego sortu obrazki tego pana, na fejsie przewijają sie na roznych profilach fajniejsze:
Czy wszystkie komiksy z serii "Złamany Ołówek" mają ciągle ten sam żart tylko zmieniona jest sceneria?
Nie mój gust, puenty są niczym oryginalnym i nigdy nie zaskakują, jedyna reakcja to "mhm, ok". Podejście do tematu przemielone, kreska mi się nie podoba, a wszystko dopełnia dymek na pół obrazka z brzydką czcionką.
Mam wrazenie, ze na gola trafiaja jakiegos gorszego sortu obrazki tego pana, na fejsie przewijają sie na roznych profilach fajniejsze:
Mając w pamięci komentarze pod paskami które się przewijały - obawiam się że większość by ich nie załapała :]
Tu po prostu więcej narzekaczy trafia :D
Brednie. Ten jeden komiks bije na głowę wszystkie komiksy, które udostępnił na GOLu i to razem wzięte.
Dlatego zawsze trzeba ze sobą nosić powerbanka, bo nie wiadomo co może się przytrafić.
Osobiście uważam, że oba komiksy prezentują podobny poziom i dotyczą podobnego problemu, ale jednak ten wstawiony przez ciebie ciut lepszy tematycznie.
Autor komiksów w każdym z nich krytykuje technologię i uzależnienie mas od niej? Bo to się robi nudne...
Niestety społeczeństwa (odkąd muszą wszystkiego robić samodzielnie) uzależniają się. A to od pracy (fabryka jedyna w okolicy, a oni umieją tylko to co przydaje się jedynie w fabryce), a to od systemu, od technologii czy pana szlachcica itp itd.
Ok. Ja tylko zapytam - w jakim wieku jest ten rysownik?
Założę się, że jest starszy od Ciebie.
+1
Niestety nie wszyscy umieją to docenić, ani zrozumieć treści komiks.
Kolejny ciekawy rysunek. Myślę, że oczekiwania są, aby GOLowe obrazki śmieszyły i ogólnie żeby była "beka", a prace z cyklu "Złamany ołówek" to bardziej subtelne obrazki, bardziej pasujące do czasopisma. Taki rysunek na początek albo koniec wydania, do pomyślenia sobie chwilę. Mimo to, życzę powodzenia!
No, gdzie jest ten Beta Test? Miały być trzy-cztery tygodnie a nie pół roku.
To wszystko? Pozostawię to bez komentarza. Nawet nie będę docinał, utopienie pieniędzy w tym czymś już wystarczająco musiało was zaboleć ;)
Holender, z powodu słabego komiksu spodziewałem się jakiegoś piorunującego zakończenia dla rekompensaty, coś w stylu filmu Siedem, a wy zrobiliście tak, jakby Fincher skończyłby ten film w scenie rozmowy w jadącym aucie na pustyni.
Będę musiał zrobić tak jak po obejrzeniu incepcji, końcówkę sobie dopowiedzieć sam, bo autor daje nam kilka furtek w zakończeniu.:-D
Czekam.
Czy wszystkie komiksy z serii "Złamany Ołówek" mają ciągle ten sam żart tylko zmieniona jest sceneria?
Właściwie to te komiksy nie tyle mają w sobie jakiś żart, co celnie puentują pewne zjawiska związane z technologią.
Właściwie to te komiksy nie tyle mają w sobie jakiś żart, co celnie puentują pewne zjawiska związane z technologią.
Te które trafiają tutaj, nie są właśnie, aż tak celne. Są mocno przesadzone. To takie ględzenie starszej osoby, która wyolbrzymia pewne zjawiska. Jest to równie ciekawe, jak słuchanie kazań księdza.
Nie mój gust, puenty są niczym oryginalnym i nigdy nie zaskakują, jedyna reakcja to "mhm, ok". Podejście do tematu przemielone, kreska mi się nie podoba, a wszystko dopełnia dymek na pół obrazka z brzydką czcionką.
Bo ta "czcionka" to odręczne pismo.
Okej, odręczne pismo. Nie zmienia to faktu, że mi się nie podoba i jest nieczytelne.
Nie mam problemów z czytaniem, robię to wręcz automatycznie, a tutaj musiałem się zatrzymać, żeby odczytać wszystkie słowa. Dlatego dla mnie jest nieczytelne, ale żeby uniknąć subiektywnego czepiania się - nie podoba mi się. Okej, może tak być czy jest to niedopuszczalna sytuacja?
Czy tylko ja dostrzegam w kresce inspirację Tadeuszem Baranowskim?
Już o tym wspominałem i ja i inni w poprzednich odcinkach ;)
O, czyli nie jestem sam hehe. Widać wcześniejsze komentarze na ten temat musiały mi umknąć.
Nie przejmuj się. Szkoda tylko, że nie ma takiej treści jak u mistrza. Ale może kiedyś będzie dłuższa fabuła na kilkadziesiąt stron? Wiecznie obrazków po portalach i FB chyba nie będziemy oglądać? ;)
Wielkosc dymkow pasuje do stylu, ktory jest imo ciekawy, bo wyroznia sie na tle "plaskich" komiksow. Fajnie dobrane kolory. Ciekawy styl do karykatur i zabawy perspektywa. Widze potencjal.
Bardzo mi się podoba styl graficzny. Przejścia, różne wzory, kolorystyka, kreska, nawet w dymku coś się dzieje.
Nie wiem czemu brak zasięgu to taka zła rzecz, są tacy co specjalnie wybierają się w takie miejsca poza zasięgiem by zniknąć z radarów i odetchnąć na moment od elektronicznej smyczy :]
A potem pretensje czemu nie odbierasz, a tak dostają info o braku dostępności i mniej użerania się potem.