EA po rozstaniu z Federacją Fifa kompletnie zagubione.
FC24 techniczny crap, FC25 pewnie również wtopa - stworzony przez tą samą ekipę przecież.
Dużo zależy od 2K Fify - być może wbiją gwóźdź do trumny EA Sport.
Przestańcie bluzgać ludzi, którym Songs of Conquest nie podchodzi. Dla mnie ta gra nawet do pięt nie dorasta HoMM3.
Z resztą tak jak Dunegon Keeper 2 ma wiele podróbek to podobnego klimatu żadna z nich nie posiada. DKII i HoMM3 ciągle wyglądają dobrze i po tylu latach są nie do przebicia.
A ten cały zachwyt SoC jest niezrozumiały.
Graficznie wygląda gorzej niż HoMM3 z przed 25 lat, grywalnie lipniej - więc o co cmon???
I nazywać kogoś, kto ma inne zdanie "upośledzonym"???? WTF
Nic nie zrobili, tylko grafa lepsza.... a czekałem na nową wizję tej gry.
Te wasze komentarze jak na "Tureckim Bazarze", merytorycznie 0. Kupować czy nie ?
Czy w ogóle dorasta to do pięt do Star Wars Jedi: Upadły zakon, Ocalały???
Czy to wykorzystanie dzieła Lucasa by zarobić
kasę i techniczny shit, czy dobra gra?
Użycie słowa Aracania w kontekście Gothica jest gorsze niż Andromeda w kontekście ME. We wczesnym etapie pokonujemy z łatwością Diego - dziękuję.
A ten soundtrack mi nie podszedł .. polecam ten.
PS. Mimo wszystko fajnie, że można z tobą wymienić swoje poglądy kulturalnie. Na tym portalu ostatni robi się mega syf- obojętnie co człowiek napisze od razu jest contra hejterska z tymczasowych kont.
Admina/Moderatora czy Community Managera brak.
https://www.youtube.com/watch?v=5-V3-l3MdWk
Zbyt dużo drobnych i nic nie znaczących newsów związanych z tym tytułem. Jeśli zostanie zachowany klimat Gothica to będzie wielki sukces...
.... Moja dziewczyna kupiła sobie nową spódnicę... Moja dziewczyna ma nową torebkę, moja dziewczyna......
I jakie to ma znaczenie skoro jest gruba, wredna i chodzi jak Starfield ??
Ale trzeba być "negatywnym smutnym bucem" by jeszcze przed pobraniem i odpaleniem gry oceniać ją negatywnie.
Nie twierdze, że to będzie hicior, lecz gra zapowiada się nieźle i wygląda przyzwoicie.
Fallout London jakoś mi nie podszedł.
Muza taka jakby chcieli coś zmixować na wzór 2ki, ale kompletnie im nie wyszła. Jeszcze dłuższe wczytywanie lokacji + crashe co jakiś czas. Do tego fast-travel - który jest "long time travelem", nowe potworki lipne. Graficznie przypomina bardziej Fallouta3.
Bohater niestety niemy.
Fotka jakiejś dziwnej kobiety przy starcie gry - być może jednej z autorek, która do "fotomodelek" nie należy.
Dla mnie jest w tym trochę klimatu, lecz w angielskim wydaniu mało tego Fallouta.
Dać im drugą szansę, skoro tak zepsute firmy jak EA banują graczy za krytykę - to dobrze, że chociaż autorzy SH 2 próbują złapać kontakt z klientami.
https://www.youtube.com/watch?v=pMISnvIVu_k
Ta korporacja jest niczym Watykan i prędko nie splajtuje .
W każdej wiosce na świecie jest kościół czy inna świątynia i w większości tych miejsc jak i w naszych domach, miejscach pracy jest jakiś laptop lub PC z Windowsem.
Już w podstawowej wersji była masa błędów.
Te większe to pierwsze misje z Paladynem Dansem który nie mógł dotrzeć do budynku docelowego z naszym bohaterem , bardzo długie wczytywanie obszaru po wyjściu z budynku - niezależnie od procka/kartygraf/ramów.
Narzekali jak wychodziła, że zbyt kolorowa - później wyszedł różowy Far Cry i już F4 był spoko.
Oczywiście gra doczekała się swojej kontynuacji - Starfield to przecież kopiuj wklej. Okna dialogowe, grafa - nawet podkład muzyczny podczas walki bardzo podobny.
Jednak to ciągle fajna gra dla fanów postapo.
https://www.youtube.com/watch?v=Z-bDGYv4rtc&t=10s
Redakcja widzę ma nowego kierownika i niczym "Gesslerowa" robi rewolucje.
Nowe pomysły, nowe projekty a wyjdzie jak NBA2k23 lub FC24/25 czy Gothic 3.
Multiartykuły w jednym, przekierowywanie na materiałów na YT.
Super sprawa - szkoda, że historia upadku "Bajtka, TS czy C&A" zaczynała się podobnie.
Nie trać czasu i nerwów na Flynna. To typowe konto założone by bruździć innym i bronić swojego zdania za wszelką cenę tylko by coś pisać.
Gościu pisze o samurajach a sam nawet nie ma odwagi (i pewnie jaj) by wyskoczyć na głównym koncie.
Black Lives Matter btw XD
Ten świat w grze w ogóle mi nie pasuje, dziwne te czapki mają, jakieś połączenie Tomb Raidera, Pinokia i AC + spluwy.
Dobrze by było gdyby dało się to odpalić bez kombinowania "resolution-packami" przy obecnych standardach chociaż w 1080p na pełnym ekranie.
2K ma już nowe prawa do stworzenia symulacji piłki nożnej od Federacji Fifa. To co EA odwaliło po prawie 30 latach serii jest smutnym cyrkiem.
FC24 - 0szczędności na przepustowości serwerów, błędy z "realnymi animacjami piłkarzy", main menu się zawiesza lub crashuje, setki podstawowych błędów i najgorsze: opóźnienia w kontrolerze - np. podajesz na skrzydło a piłka leci do tyłu.
Jak na forum FC24 "answer.ea....." zaczniesz krytykować dostajesz bana, a community managerzy zaczną ci wkręcać, że masz słabe połączenie internetowe - mimo iż masz ok 15 lat dośw. w grach sportowych online, łączenie przez kabel a wynik testu na ich stronie 99/100.
Silne wsparcie AI powoduje, że nuby trzymają przycisk pressingu i AI samo broni, blokuje etc. 0 taktyki, umiejętności czy przyjemnego gameplay. Po 3 grach łeb cię boli jak po tygodniowej imprezie. XD
W Fifie 23 osiągnąłem div Elite, tu przy tych lagach pierwszą i nie chce mi się nawet myśleć wyżej. .
EA Fuck...n Crap 25 nie, żadne EA FC 25.
Electronic Arts Sport - to są Elektroniczni Artyści, grupa bałwanów z Vancouver, którzy bez patronatu Fify po 28 latach stworzyli "Golllum Fifę" i prawie 30 lat tradycji dla wielu z nas od czasów dzieciństwa poszło do kosza. Teraz 2K robi Fify a oni stracili takiego partnera. Nie jest tajemnicą, że głównym źródłem dochodu EA były zawsze Fify - niech bankrutują !!!!
To , że można to zablokować doskonale wiem i każdy to wie kto ma jakąś podstawową wiedzę IT - więc nie martw się o swoje "know how".
Po prostu żal patrzeć jak ten portal po prawie 25 latach "głupieje" i tyczy się to innych kwestii również.
A tak w ogóle to prosiłbym cię byś nie komentował moich postów bo już mam zdanie o tobie wyrobione, a nie chcę mi się z tobą dyskutować. Potem taki post ma 25 odpowiedzi, głownie pomiędzy 2 userami.
Ja uwielbiam cRPGi z klimatem dawnych lat - lecz w pierwszej części tego w ogóle nie znalazłem.
Do tego minimapa, która prowadzi gracza niczym dzisiejsza navigacja do samego celu questów.
Pamiętam zapowiedzi i porównywanie 1ki do Gothica - chyba Arkani tbh...
Ps. zróbcie coś z tym "multi - wyświetlaniem artykułów" bo to wasz najgłupszy pomysł w historii tego portalu.
Człowiek może się pogubić co czyta, do jakiego artykułu czyta komentarze i do jakiego pisze.
Nawet zwykła najtańsza tradycyjna gazeta z kiosku jest bardziej przejrzysta.
Ja ma 42, i gram dużo po pracy.
Wielu moich znajomych jest po 30ce i gramy od czasów Bajtka/CA/TS.
Miałem tu na myśli poziom tego artykułu i jego sens. MMA/zestawianie fikcyjnych postaci ze świata gier...
Na studiach też się różne dodatki jadło i wyobraźnia jest do dzisiaj bujna.
To jednak przebija wszystko by wystawiać takie durnoty w postaci artykułu na teoretycznie najlepszym portalu o gamingu w tym kraju.
Jakie MMA ?????? Jedna i druga używała broni do cichych likwidacji typu czekan/łuk/nóż...... to nie Franco czy Double Dragon i walka wręcz.
Nawet jak w TR nacisnąłeś klawisz czy padem "melee" to Lara wali czekanem, Aloy też ze sprzętem czy czymś tam.
Jak już jakiś robić ranking tego typu - to trzeba było zrobić coś normalnego i zadać graczom pytanie : która ma lepsze cycki ?
Lub bardziej dyplomatycznie to co wy w golu lubicie najbardziej..... :
"30 najładniejszych kobiet ze świata gier" - wybór jest.
Zawsze to coś innego niż 10/20/100 najlepszych gier strategicznych/rpg itp.
Pytania tego typu to zadają małe dzieci tbh.. "Tato, kto wygra - tygrys czy lew?"
https://www.youtube.com/watch?v=Ne2YuMZ2ZlA
Mhm, stara śpiewka.
"Przybliżymy szerszej grupie odbiorców, ale bez uproszczeń!"
"PC i konsole równocześnie, ale PC priorytetem, przysięgamy!"
Ubisoft zarżnął HoMM, zarżnął Settlersów, przyszła kolej na Anno.
W 100% się z tobą zgadzam... za to mają Afrykańskiego SamurajaXD.
Nawet do końca nie wiadomo jak tam było na prawdę ok. 500 lat temu.
Japończycy pokazali , że mają swoją manię wyższości podczas II wojny światowej. To co robili chińczykom wcale nie odbiega od tego co robili Niemcy innym narodom w tamtym okresie. Więc wątpię by zwykli obywatele szanowali czarnoskórego człowieka, pewnie nawet nie wiedzieli dlaczego jest czarny, czy to choroba lub dar boga etc. i większość nic nie wiedziała o Afryce.
Jak się ogląda 7 Samurajów Kurosawy to widać tam na początku jak typowy samuraj chodzi po mieście. Dumny, Wyprostowany z bronią na wierzchu - tłum zachowuje odstęp , czuje szacunek i pewnie strach.
Wątpię by jakiś czarnoskóry gościu z Mozambiku nawet na głównej ulicy w np. Koyto wywoływał takie zachowanie tłumu - raczej byli zdezorientowani .
A to, że się przepycha ostatnio w grach czy filmach tolerancje dla innych ras, LGBT i różnych "wynalazków" jest sztucznym szukaniem problemów.
W Japonii do dziś hierarchia jest bardzo ważna. Tak samo nieprzedstawienie się lub niedodanie - san zaraz po imieniu jest wielkim nietaktem.
Rzeczywiście - ulice Tokyo, Osaki, kluby, dyskoteki pełnych nacoxowanych japońców świadczą o ciałglym szanowaniu tradycji z czasów samurajów. To co pokazują w TV, a jak jest na prawdę to 2 różne skrajności.
Killaz - Bardzo dobrze "ekspertowi" odpisałeś. Trzeba takich fanów Discovery Cannels szybko wyjaśniać.
Dobre gry można przechodzić nawet 10 razy i więcej - zachowując odstęp czasowy.
Tyle na ten temat.
W takie gry się jedzie na Pc + klawiatura i myszka.
Jak chce sobie ktoś pograć w Rpgi na konsoli i się męczyć to jego sprawa. Nie mam nic do konsolowców.... ale ten gatunek jak i strzelanki FPS to jednak pod kompa.
Batlle Bugs 1994. Czasy mojej podstawówki, komary jako siły powietrzne. Świetna gra.
https://www.youtube.com/watch?v=LlCasNsVZgM
Nie tylko to. Pod moim komentarzem w odpowiedziach jeszcze coś wyszło:
Gówno w postaci Darth-Tusken.. czy jakoś tam. Jakieś pustynne wysuszone słońcem.. ale i tak śmierdzi.. I nie pisz do mnie z tą małpą btw .. już i tak dużo perdół na maila przychodzi.
Pisz, Pisz - właśnie sobie gram w turnieju w HoMM3, dostałem dyplomacje i jest git. Humoru mi nie zepsujesz. Właśnie ubiłem dziki i trole takie jak ty .. czyli świniobicie. XD
Jednak jesteś urodzonym trolem, te świniobicie jednak ci z dzieciństwa zostało do dzisiaj. Musiałeś oberwać rykoszetem podczas tej ceremonii u siebie w chlewie..
Kasyna nie Kasyna, zakupy dziś można robić w każdej grze.
Ale widzę z ciebie jest jednak głąb, nie rozumiesz znaczenia słowa spam i pewnie wielu innych rzeczy.
Napisz coś jeszcze ciekawego o swoim F1 - może cię zauważą i zostaniesz PRO.
A F1 to niby nie motoryzacyjne jaja?
producent ten sam, kategoria: sportowe... więc się nie czepiaj zwykłego komentarza jak jakiejś wypowiedzi na super ważny temat - bo jeszcze nie zaśniesz.
Szanowna Redakcjo - nic nie piszecie o porozumieniu pomiędzy Federacją Fifa i firmą 2K. 2K Fifa w produkcji.
Cieszy, że ludzie w EA w końcu zaczną może myśleć i zmienią nastawienie do klientów.
Ta reklama odkurzacza/robota - GOL WTF??
Części do kombajnów i ciągników też będziecie reklamować jak kasę rzucą??
Ciekawe czy można taki filmik sfilmować kamerą VHS, przerobić na cyfrowy plik dla YT a oryginał wysłać im na kasecie. Materiał jest na taki zwiastun na naszej wschodniej granicy z Białorusią. Ghostrunnerów mnóstwo.
Pamiętam, że reklamowego trailera tej gry wyświetlała amerykańska telewizja jakieś 4 lata temu podczas rozdania
Oscarów, które wtedy oglądałem.
Dziwne, że mając tyle czasu zrobili grę tylko na 8 godzin, z tego mnóstwo czasu poświęconego na cutsceny.
Dawniej nazwałbym to konkretnym "Demem" mieszczącym się na płytce cd/dvd.... na blue ray dałoby radę zmieścić takie demo versja 1.0XD na 6-8 godzin za 50$. Może wrzucą otwarty świat i eksplorację w trybie online za ta cenę ...jk.
Bedzie opcja grania czarnym samurajem, czarną gejszą i tajlandzkim transem - też czarnym/ą.
Muze robił podobno 50Cent i WuTangClan
https://www.youtube.com/watch?v=PEnwXYJcSZc&ab_channel=WuTangClanVEVO
Pierwsza część technicznie strasznie wyglądała. Nawet przy mocnych kartach graficznych..... później a właściwie bardzo późno coś tam z tym robili.
Z rok temu grałem na RTX4070Ti spadki ciągle były - szczególnie w miastach. Nastawiam się więc na granie z nerwami w tle. Klimat całkiem fajny wiadomo, ale techniczne babole mogą popsuć wszystko.
Ja tam czułem fabułę. Pani Jeziora, Piktowie, muza i mroczny klimat.
Ekspertem od tej celtyckiej mitologi nie jestem, ale jest tej literatury trochę.
Tak jak pisał Alex - spin off. Graficznie, klimatycznie, fabularnie uboższe od głównej gry. Powinno być za free jako dodatek. Ale, że w spodniach do prania znalazła się stówka - pykam XD. Jednak to już nie to co pierwsza część.
Widać, że to taka moda ostatnio na "serialowanie" kultowych filmów. Czy to dobre?....nie wiem.
Gorzej jak się jakiś "action boy reżyser" weźmie za jakiegoś klasyka i przerobi go na coś typu "Szybcy i Wściekli"
Jak wyłączyć te "multi - wyświetlanie" artykułów podczas przewijania w dół????????????????????
Dlaczego ostatnio jak chce przeczytać jakiś artykuł to przewijając w dół pojawiają się dodatkowe artykuły. Tylko ja tak mam? Błąd przeglądarki czy to coś od strony Gola?
zanonimizowany1396190 - wiem, ale nie powiem.. to po cholere zaczynasz temat. Masz kilka kont o tym samym nicku?
Z pół roku temy chyba mnie zaczepiał jakiś "nominowany", "zonanizowany" czy "niedowartościowany" i wyszło, że to kompletny debil z ponad 15 letnim stażem na golu.... ale to chyba nie ty.
I tu masz rację - właśnie skończyłem po raz kolejny. "Przemodowałem" grę i była męczarnia.
Hackowanie komp - po 1 błedzie długie ładowanie animacji.
Często zawiecha przy wychodzeniu z pomieszczeń.
Bunkier Bractwa Stali i odnalezienia wyjścia - okropne XD.
Grafa już lepsza nie będzie.
Czasami warto zapamiętać gry z czasów- kiedy były dostosowane do sprzętu ze swojej epoki.
Zamiast frajdy z powrotu do NV miałem efekt odwrotny.
A podoba się zdecydowanej większości więc jeszcze raz napisze - jesteście marginesem
Nosferatu - ty pewnie też należysz do większości i w każdej kwestii sugerujesz się ocenami ogółu.
Smsy w "Tanću z Gwiazdami" lecą na maxa.
Samodzielnego myślenia brak.
Dziwne, jak się sprawdzi godziny twoich wypowiedzi to wychodzi, że jesteś 24 h w necie.
I ty pseudo bohaterze zza klawiatury będziesz coś o "marginesie" pisał. Gdybyś mógł to jeszcze byś linki z porno wrzucał. Na zewnątrz niebezpiecznie .... w domciu przy kompie terminator od 7 boleści.
Mnie interesują i mam identyczną opinię jak MrXX. A forum i komentarze właśnie są po to by wyrażać swoje opinie.
Drakula masz tak wysoki ranking, konto założone w 2001 roku i tu sprawdza się stare śląskie powiedzenie:
"..jak stary tak głupi".
Brakuje jeszcze Leslie Nielsena, Jima Carrey i Billego Crystala.
W tym serialu aktorzy co 2 drugą scenę robią głupie śmieszne miny. Durnowaty serial, zmienili "kody źródłowe" niczym w Wiedźminie. Fallouty mają zabarwienie humorystyczne - lecz tu poszli już na maxa, zero powagi.
Już w więcej Fallouta jest w "Księdze Ocalenia" czy w "The Road" z 2009. Serial może się podobać jako komedia.
Mi osobiście ta wizja nie odpowiada i potraktuję to jako wielką wtopę, a był potencjał na miarę Dune czy Alliena.
Skoro po po obejrzeniu serialu rzucają się na grę Fallout to ciekawe co robią jak zobaczą kawałek nagiego ciała w jakimś filmie.
Na planie filmowym Lyncha, nawet zwykły statysta miał stres.
Podczas kręcenia filmu "Czas Apokalipsy" Coppoli - wszyscy wiedzieli jak poradzić sobie ze stresem.
Martin Sheen said that he was "dangerously drunk" while filming Apocalypse Now that he "could hardly stand up."
https://www.youtube.com/watch?v=w3XVfgtGVE8&ab_channel=CinemaGarmonbozia
Trochę ciężko się przyzwyczaić do tej "bardzo wesołej wizji Fallouta".
Po 2 odcinkach to ciągle komedia z domieszką czarnego humoru.
Fajnie wszystko przełożyli na ekran filmowy: stimpaki, psycho, broń czy power armor itp.
Sama gra też miała momentami lekko humorystyczną otoczkę, ale nie na taką skalę jak w filmie.
Muza w 2 pierwszych Falloutach i Tactics była świetna, psychodeliczna. Kawałki typu Binga Crosbiego czy Franca Sintatry były tylko w intro, później już robiło się poważnie.
Mimo wszystko zbyt śmiesznie i głupkowato - jakby źle zbalansowane.
Fallout to nie tylko Fallout 3i4 + Radio Galaxy News i 3Dog , a takie odnoszę wrażenie jak to oglądam.
spoiler start
Miałem nadzieję , że w pierwszym odcinku podczas planowanego ślubu po otwarciu włazu pojawi się sam
Frank Horrigan z ekipą jak w intro F2 i zrobi robotę.
spoiler stop
Smasher nie Smasher..... był troszkę wymagający, lecz na niższych levelach były równie groźne świry a może i trudniejsze. Tym bardziej, że pomieszczenie sprzyjało hit and run. Nawet na hardzie padł i to często bez gameload.
Serial "The Boys" ? Serio taki fajny ?
Grupa samozwańczych obrońców sprawiedliwości przeciwstawia się superbohaterom, którzy nadużywają swoich mocy.
opinia kogoś, kto płaci abonament na Gry Online?
Są pewnie tacy co zapłacili za Winrar-a XD.
Może i nie jesteśmy tak dobrze gospodarczo zorganizowani jak zachód jednak jak trzeba było walczyć z prorosyjskim rządem to w latach 70/80 ludzie wychodzili na ulice, organizowali się, protestowali, strajkowali oddawali życie a nie łykali potulnie propagandy jak ruscy.
Ukraina też teraz płaci cenę, ale trzeba przyznać, że podczas pomarańczowej rewolucji w 2004 roku też szli na maxa i do końca. Irlandia i Ira - wywalczyły sobie krwią swój kraj również - nie łykali propagandy.
O Białorusi tego nie można powiedzieć. Moim zdaniem społeczeństwa takie jak rosyjskie czy północno koreańskie nie mają naszego uporu. Rosjanie zamiast teraz ginąć na Ukrainie mogli przecież ginąc u siebie i obalić dyktatora lub chociaż próbować.
Ta "nasza ciemnota" pokazała już nie raz, że jak trzeba to idą o życie razem, bez podziałów.
... a te wasze przykłady są nic nie warte. W swojej wypowiedzi miałem na myśli już ekstremalne sytuacje gdy nasz kraj był realnie zagrożony a nie jakieś pierdoły z obecnych - stosunkowo bezpiecznych czasów.
Klawiaturowi Eksperci od wszystkiego a prywatnie baby was biją XD
Zaniżanie ocen/oczekiwań przez niektórych użytkowników, w sumie żadna nowość na GOLu
eee tam portal dobry - jak ktoś miał gorszy dzień w pracy można kogoś zbluzgać, oczernić, zaklnąć nawet i nie banują. XD
Nie ma powodu by sobie nerwy psuć dyskusjami o ruskich.
To "Harkoneni" na naszej planecie.
Nigdy nic dobrego nie stworzyli, naród ciemny i łatwo nim sterować.
Sterowanie narodem rosyjskim - proste jak w "Pacmanie", do tego łykają wszystko jak ta cytrynka.
Wiadomo są wyjątki "opozycjoniści" lecz masa jest ciemna.
Arcydzieło po ponad 100 poprawkach oraz wielu patchach.
Gra jest dobra w obecnej wersji. Arcydzieło??
Ciekawe czy da Vinci, Michał Anioł lub Picasso też mieli tyle szans na poprawienie swoich "arcydzieł".
Takie czasy, byle pseudo wokalista jest artystą, a student 1 roku ASP tworzy sztukę.
Alex ty się zastanów nad znaczeniem słów, których używasz.
Twórca Tekkena chce więcej elementów drużynowych w bijatykach
To dlaczego już kolejna edycja nie zawiera opcji Team Battle Mode..które sprawiało wielką frajdę nawet offline.
Jak to powiedział dawniej pewien polityk z partii
Samoobrona (prawdopodobnie XD)
"Daje du..... a krzyczy, że go gwałcą".
Wreszcie jesteśmy zadowoleni ze stanu gry
Dobrze, że nie produkują samochodów lub budują domów.
Gra się już tyle lat, jednak jakoś nigdy nie potrafiłem się w to wkręcić. Podchodziłem z 4 razy do 1częsci.
Może to działa podobnie jak z niektórymi laskami. No chemistry.
W tej grze wersji finalnej nie będzie.
Nasze wnuki będą jeszcze czytać o modyfikacjach do Cybera.
A nowo zatrudnieni pracownicy w CD Projekt na pierwsze dni na szkoleniach od razu zadania związane z CP.
......"tyłek Panam jest świetny, ale może być jeszcze lepszy" , "a może dołożymy jej 3go cycka".
Gry są coraz droższe i odklepywanie by je przejść na easy to kłóciło by się z moim charakterem i portfelem.
Walnąć główny wątek bez misji pobocznych i ................. zero satysfakcji. Sam płacę za gry, rodzice mi ich nie kupują toteż szanuję czas spędzony z nimi.
A skoro ktoś stworzył poziom trudny i jest możliwy do przejścia to już sama ciekawość bierze górę - "jak to zrobić inaczej.
Są też wyjątki takie jak "Far Cry 5", gdzie poziom trudny jest porównywalny z innymi grami do Nightmare czy Ultimate. Wtedy "normalny" jest jedynym rozsądnym wyjściem.
"Sekiro: Shadows Die Twice" to też mały hardcore.
Generalnie gry są dzisiaj o wiele łatwiejsze z minmapą i znacznikami. W takim Baldurze 1 mieliśmy zwykłą mapę miasta bez opisu nazw budynków - tylko szkic i to też było niezłym wyzwaniem.
Poza tym w RTSach czy grach sportowych można sobie pograć na poziomie megatrudnym a jak się wejdzie na online to są całkiem inne systemy.
"Zdecydowaliśmy się w ciągu nadchodzących dziesięciu lat polecieć na Księżyc i dokonać innych rzeczy nie dlatego, że są łatwe, ale właśnie dlatego, że są trudne a przez to zmuszą nas do lepszej organizacji i wykorzystania wszystkich naszych umiejętności" - JFK Nuby XD
Wyczekiwałem "Oppenheimera" z wielkimi nadziejami.
Niestety osobiście zawiodłem się niczym Elexem2. Moim zdaniem film jest przegadany, 95% to dialogi.
Totalnie zero akcji (a nie jestem fanem akcyjniaków), budowania napięcia nie odczułem i kompletnie nie rozumiem tych wszystkich pozytywnych recenzji.
Gra aktorska? Jaka gra jak tu ciągle rozmowa.
Dawniej to aktor musiał umieć jeździć konno, tańczyć i śpiewać a jak nie palił to musiał się nauczyć palić i trzymać papierosa by wyglądało to realnie. To w takim Falloutcie 2 intro jest ciekawsze.
Jeszcze teraz Nolan między innymi został za ten film "serem". Już ten 1989 roku w mojej opinii lepszy.
https://www.filmweb.pl/film/Projekt+Manhattan-1989-123766
Można odnieść takie wrażenie, nie każdemu się to musi podobać.
Mi jakoś akurat te maszyno-roboty nie podeszły a jestem fanem sci-fi, post-apo i lubię tematy androidów, robotów bitewnych etc.
Do tego jest jakiś "tybetańsko-podobny" klimat. Postacie to Azjaci + trochę Afro i twarze zachodnich cywilizacji.
Czyli norma: obecnie w Niemczech, Francji czy UK to standard.
Tak już wygląda nasza Europa Zachodnia i nic tego nie zmieni.
Natomiast nie ma co wybrzydzać, gra ma swój styl i świat, fabuła jest, technicznie dobra a poza tym zawsze to lepsze niż jakiś Remake czy Remaster.
Ps.
Trochę się uśmiałem jak robiłem tą misję poboczną.
Ta babka po lewej zwraca się do tego typa często podczas misji: "wieśniaku" XD... a sama wygląda i mówi podobnie.
W końcu widać, że dama miastowa z wyższych sfer.
Czyli łatają szybciej nową gierkę niż u nas nowe drogi. Trzeba umieć - mistrzostwo.
Zaczęło się od dodatku "Ardeny" po pierwszej misji w CoH2.
Poszli na łatwiznę i wrzucili internetowego multiplayera w tryb kampanii.
W 3ce się pogubili i próbowali to jakoś zbalansować, lecz przekombinowali.
Natomiast dodatkowa kampania "gebelsami" w 3 części jeszcze spoko.
Po dzień dzisiejszy odpalam Civa 2 na levelu Emperor i świetnie się bawię.
Łyknąłem trochę tych nowszych części i nie odczuwam tej miodności i frajdy.
Podstawowej funkcji mi brakuje: łączenia miast za pomocą dróg i kolei.
Bajkowa grafika w ogóle mi się nie podoba i robi z tej gry jakieś "Gumisie" bawiące się w podbój świata.
Z Settlersami jest identycznie.
https://www.youtube.com/watch?v=PbITxO4RmO0&ab_channel=jaltesorensen
Ta produkcja wydaje się dzieckiem Diuny i Mad Maxa
Dawniej w takim czasopiśmie "Film" czytałem, że krytycy filmowi to niedoszli marzyciele reżyserzy, którzy byli zbyt ciency by dostać się na reżyserkę....
Jak zobaczyłem trailer to chyba wyżej wymienieni "krytycy filmowi" ostrą piją i lecą na koksie w nostalgi i żalu z powodu niedostania się na te studia - skoro stosują takie porównania i nieźle im się w głowach poprzewracało.
dzieckiem Diuny i Mad Maxa WTF??
Idąc ich tokiem myślenia można stwierdzić, że
"Robin Hood: Książę złodziei" z 1991roku jest odrobinę młodszym bratem bajki "Gumisie", a Smerfy to ich kuzyni, natomiast o "Muminkach" - dalszej rodzinie nie ma co gadać.
Jak to mówią komentanorzy NBA po pięknym rzucie kończącym przeciwnika:
"Right between the eyes" XDD!
https://www.youtube.com/watch?v=B90eb7yATeQ&ab_channel=TylerWilliams-SavageBreaks
Ty weź wyłącz ten komputer na jakiś czas i idź się przejdź na zewnątrz.
gry z liniowym czy pol-otwartym swiatem, jak np. dark soulsy, bo tam nawet zadnych questow nie potrzeba, sam level design robi robote. a w grach z otwartym swiatem trzeba wymyslac cuda na kiju
Zagraj sobie w Pacmana tam też masz super level design co robi robotę.
To to sam byłeś pewnie nie raz bity rożnymi atakami w dzieciństwie .
Co jest w tej grze skomplikowanego?
Być może wchodzenie w ustawienia graficzne to coś zaawansowanego dla ciebie i czyni ją tak wszechstronną.
Hack`n`Slash na padzie? - Super gamer z ciebie.
Na urodziny/uroczystości też zapierdzielasz pewnie w dresie albo w szortach.
Czysty nub btw z ciebie z zasyfionym mózgiem.
Do tego jak widzę daty i godziny twoich logowań to np. 13:03 14:45 21:55 02:40, więc do pracy nie chodzisz ,działalności też nie masz. Kobiety również gdyż wtedy byś pewnie nie siedział 24h w necie.
Wiekowo jesteś zaawansowany, ciągle mieszkasz ze starymi a tu grasz jakiegoś bohatera bo u siebie jesteś spalony. W dodatku twój nick zawiera słowo zNUBionek więc STFU.
Jeśli jest problem z Costnerem, to niech zatrudnią Alca Baldwina do tej roli, to obecnie najlepszy aktor w Hollywood - jak już gra Cowboya to na poważnie.
Poza tym - strzela lepiej niż Clint Eastwood w "Brudnym Harrym".
PREMIERA TYGODNIA.
Często jak wchodzę na ten portal to zawsze premiera tygodnia ładnie wyodrębniona, powiększone okienko,
na czerwono - rzuca się w oczy.
Człowiek myśli - to pewnie jakiś hicior.
A często to jakaś zwykła gra - jak teraz 4.0 XD.
Dlaczego nie powstanie Baldur's Gate 4 - powstanie powstanie. Obecnie całkiem nowych projektów jest bardzo mało. Masa remakeów i remasterów.
Więc minie trochę czasu a, że w tej branży coraz mniej artystów, wizjonerów to za kilka lat wezmą się za Baldura jak dzisiejsi "pseudo artyści muzyczni" śpiewający starsze piosenki w nowej oprawie.
Brak weny i pomysłów by stworzyć coś nowego.
Jestem w stanie nawet zaryzykować stwierdzenie - że kiedyś twórcy gier, muzyki czy filmów więcej pili i jarali, toteż mieli większą wyobraźnię i powstawały lepsze projekty, utwory etc.
Dobra seria - prosta i megagrywalna.
"Biblia" każdego gracza. Śmiało można postawić na półce obok Falloutów czy Mass Effectów
(Andromeda tak z tyłu, mniej widocznaXD).
Pierwsze 3 każdy starszy gracz ceni a kolejne też są dobre i nie zmasakrowały serii.
Z tych ostatnich części to Far Cry Primal genialna gra i język Winja tworzący wyśmienity klimat.
O Primal-u cichutko w porównaniu do 5ki a szkoda, bo to gra jedyna w swoim rodzaju:
"Prehisotrik z Amigi - 25 lat później"
Far Cry 5 również spoko - "Torrentowicz Jacob Seed z braćmi" i piękna Montana.
5ka poziom trudny - ma naprawdę mega trudny, kilka strzałów i po nas a nie jest to jakiś tatcical shooter gdzie można się położyć, czy wychylić z osłony.
6ka taka sobie - rewolucja w Ameryce Południowej, rebelianci etc.
Różowy Far Cry z braku laku ujdzie..... XD
No i dobra optymalizacja we wszystkich tych odsłonach, tak nielubiany Ubisoft w porównaniu do innych rekinów w tej branży - poziom trzyma.
Niezła jazda jest w tym Diablo lecz nie dla mnie.
Dostałem to w gratisie za zakup karty graficznej i odinstalowałem - szkoda mi myszki by tylko klikać, klikać, klikać i zabijać diabelstwa...........zzzzz. Więcej kliknięć na minutę niż w takim Stracraft 1/2 online.
Ta gra miała gów*****
Ostatnio za podobny text na forum EA od FC24 dostałem 7000 minut bana od community managera XD.
Nie mogłem odwiedzić forum z PCta, 2 lapków i tel.
Jest to totalnie chamskie traktowanie klientów bo przecież z tej samej sieci mogliby teoretycznie korzystać kobieta, brat czy gość w domu, którzy też teoretycznie grają w ten produkt.
Jakoś to obszedłem.
EA nie pozwala krytykować swoich produktów XD na własnym forum.
Oni mają chyba nawet w umowie, że mogą zblokować człowiekowi konto w grze a tym samym całą grę za zbyt dużą krytykę - nawet taką bez używania lekkich przekleństw typu "shit".
Dyktatura i tyle.
Brak PL?
Trudno, widocznie te smoki nie gadają po naszemu i nawet nie wiem czy w ogóle jest możliwość rozmowy z nimi.
Te z Gothika NK się nauczyły - inna rasa jakaś widocznie, bardziej pojętna.
A tak na poważnie to te japońskie gry mi osobiście nie podchodzą, w 1kę się nie zagłębiałem wydawała mi się mocno uproszczona jak na zachodnie standardy.
Wiem też, że jest duża rzesza odbiorców, którzy lubią japońskie produkcje i trzeba to uszanować...
Co ciekawe, gracze PlayStation najwidoczniej nie widzą nic złego w mikropłatnościach oraz ograniczonej optymalizacji (tytuł działa na konsolach w ok. 30 klatkach na sekundę) - 300 pln za 30 kl/s.
https://www.youtube.com/watch?v=BD4p4buPTv4&ab_channel=Peacuch2
Na razie jest stabilnie z FPSami 3840x2160/wysokie + dlss, GPU w normie, tylko procek trochę ma więcej roboty, ale w 1 też go brało.
To już na te ryby lepiej jechać sobie live.
Koszt nieduży (tak amatorsko) a jak ktoś nie ma pojęcia to można się do znajomego podłączyć i posłuchać rechotania żab.
Wypuścili technicznego gniota, ze ścieżką dźwiękową i grafiką prawie identyczną do Fallouta 4, więc teraz się muszą jakoś tłumaczyć.
Tyle, że jak ogrywałem niedawno po raz któryś z kolei F4 to przynajmniej była frajda
(może poza długim wczytywaniem Bostonu - wychodząc z budynków).
Z perspektywy czasu widać jakie jest obecne nastawienie na szybki zarobek i jaki to ma wpływ na jakość gier teraz i w sumie całkiem niedawno jeszcze.
Niektórzy snują wręcz teorie, że to może być sposób na zgrabne odchudzenie załogi. Zamiast wprost zwalniać pracowników część z nich sama zrezygnuje, nie będąc gotowa zaakceptować powrotu do pracy w biurze. W ten sposób Rockstar uniknąłby płacenia odpraw.
"Na biednych nie trafiło..." - na świecie istnieją odrobinę większe problemy niż tych zarobionych pracowników oraz pracodawców korpo.
Alone in the Dark to w prekursor wszystkich gier typu Resident Evil, Alan Wake, The Evil Within etc... dlatego sentyment zawsze zostanie.
A co do nowszych wersji nie będę się wypowiadał, gdyż obecnie grywam w inne kategorie gier.
W obecnych czasach mamy ten komfort, że każdy może grać w ulubiony gatunek jaki mu odpowiada - dawniej jechaliśmy taśmowo.
Najpierw to trzeba będzie znaleźć informatyków/programistów.
Bezrobotnych specjalistów w Polsce jest mało albo w ogóle w każdej branży - wielu wyjechało lub są zakontraktowani.
Pewnie wykupią z innych korporacji z mega bonusem.
Bo przecież "szukamy młodych z doświadczeniem" już nie przejdzie.
https://www.youtube.com/watch?v=HWaYS3eipTI&ab_channel=HRejterzy
Mogli by to wydać na dyskietkach 3,5 1.44 mb i do tego napęd floppy z dwie sztuki od razu .
Gdyby przyjąć, że z dodatkami tak plus minus CP ważyłby 100 GB to otrzymalibyśmy 69 400 dyskietek.
Dobry pracownik linii produkcyjnej poradziłby sobie wyśmienicie z instalacją. Gorzej gdyby jakis crc error wyskoczył.
Lepiej już nie stwierdzaj... porównaj sobie jak sie ruszają bohaterzy w ostatnich AC , God of War czy w Tomb Raider.
Nawet w ME2 z przed 14 lat Shepard lepiej się porusza i widać jak jego ciało zachowuje balans.
Tu masz ruchy obcięte, uproszczone jak z innej epoki - więc naprawdę nic do ciebie nie mam, ale nie pisz głupot bo pod kątem technicznym i "twojej mechaniki" to kolejny Elex w innej oprawie. Oczywiście jest swego rodzaju forum i każdy ma prawo do swojej opinii.
Nawet jak podnosi roślinę to się nie "schyla" tylko od razu jest info o zebraniu rośliny - animacje ruchów tragiczne.
Optymalizacja - 0/10 DlSS nie wykorzystany i tylko w teorii.
A porównanie tego CP(mimo iż nie specjalnie lubię) to jakieś szaleństwo. Efekty dźwiękowe spoko i tyle.
Ale nie dziwię się że Polacy w Europie są uważani za gorszych
Mieszkałem jakieś 20 lat w krajach zachodniej Europy i teraz to Polacy są całkiem ok.
Podkreślam - mieszkałem, nie jeździłem co weekend do Polski tylko normalnie wynajmowałem mieszkanie, knajpy poznawanie ludzi,praca.
W Irlandii Polonia silnie stoi, zaś w Niemczech czy Francji jest plaga "nowych" Syryjczyków, Somalijczyków czy innych Arabów biednych imigrantów, kobiet i dzieci...
BZDURA na maxa, jest mnóstwo młodych facetów, cwaniaków - którzy mogli normalnie walczyć z ISIS jak Ukraina z Putinem.. tylko uciekli.
Jeden z takich "biednych imigrantów" jeździł pociągiem po Europie, po ośrodkach to wyciągnął jakieś 10000euro podając wszędzie inne dane - do tego akurat doszli później.
Kradną masowo, podrywają kobiety z kontaktem fizycznym i do tego piją alkohol po którym im odpierdziela na maxa bo u siebie nie mogli pić.
Do tego dochodzi masa cyganów z Rumuni oraz Węgrzy i Bułgarzy, których poznać po gorszych ciuchach.
Dzisiaj Polacy to dobry sort a polityka Angeli Merkel i Francuzów doprowadziła do ogromnego "burdelu" w zachodniej Europie. Siedząc w parku nie wiesz czy biedny imigrant z kosą nie wyskoczy na "niewiernego".
Dawniej uważano Nową Hutę, Jeżycze za niebezpieczne dzielnice - teraz na zwykłym zadupiu w Niemczech jest bardziej niepewnie.
Jak ktoś nie wierzy wystarczy kupić bilet PKP do Berlina lub tani lotniczy do Paryża.. wtedy już o Polakach w Europie nikt nie będzie pisał bzdur zza komputera.
Ludzie piszą głupoty a jedyne granice, które przekroczyli to w Wiedźminie na koniu.
Optymalizacja słaba a jak jeszcze przed startem widzę budowanie shaderów to od razu przypomina mi się TLoU i niestabilne FPSy.
I w tym przypadku jest tak samo. Komunikat o przygotowywaniu/budowaniu shaderów prawdopodobnie w każdej grze zwiastuje technicznego gniota.
Fajnie, że jest polski dubbing - producent belgijski, wydawca kasztan a jednak jest. W tej naszej grze z San Escobaru "The Thaumaturge" only english + writings on the wall.
Również dziękuję za info.
Zawsze myślałem , że archeolog musi mieć lasso kapelusz i spluwę.
Przecież w dzisiejszych czasach nikt nie ma dostępu do kanałów edukacyjnych typu National Geographic czy Planete.
Dziękuję autorowi artykułu bo jeszcze bym palnął jakaś głupotę przy piwie z kumplami.
Pierdoły piszesz, kopiuj wklej robisz.
Gra świetna w dniu premiery, a te linki ze steama nie świadczą o odczuwalnych błędach.
Jak było dawniej, nie musisz mi tłumaczyć bo już ponad 30 lat gram. Patche były na płytkach czasami a gry nie miały tak znaczących błędów jaki dzisiaj..i nawet biorąc pod uwagę inflację - kosztowały mniej.
Wystarczy jak zrobią nową fabułę z nowymi postaciami i sukces pewny. Byle by w silniku gry nie grzebali.
Chociaż nie jestem jakimś "mega fanem" to mają monopol. Żadne "Mafie", "God Fathery" im nie podskoczą.
Mam sentyment do wszystkich części.
Czwórka mi bardzo podeszła, gdyż człowiek się cieszył jak zdobył pierwszego gnata 9mm i stopniowo się wzbogacał.
V - wiadomo: power i kasa w zasadzie od początku.
Twórcy nie boją się błędów, bo są przekonani o jakości swojej gry
Mają rację - dzisiaj prawdziwa gra bez sutteringu, bugów, problemami z serwerami itp. to już nie gra tylko jakiś "Alien`s Product".
Jak by wyszła jakaś gra w 100 % sprawna technicznie, z dobrą optymalizacją - nie kupuje i basta.
Tylko z błędami bo w takie bez błędów zapomniałem już jak się gra i mogło by to być zbyt trudne do przejścia.
Wytrzymałem o ile pamiętam do drugiej sceny. Statki kosmiczne, technologia sci-fi - hitech a kobieta orze typowym pługiem pole. Dziękuję i pozdrawiam.
Fallout 5 został już wymyślony?
Nie trzeba być geniuszem, by to wiedzieć.
Pomijając dwie pierwsze kultowe części to skoro w 3ce szukaliśmy ojca a w 4ce syna, który okazał się dziadkiem - to w 5ce będziemy szukać naszej babci, która jest nastolatką na wskutek pewnego mutagenu.
Coś w rodzaju tajemniczego serum od Cabotów. A w całą sprawę będzie zamieszana dr Madison Li. JK
Jak to ostatnio ktoś napisał na Gol - u:
Mam kumpla z internetu, którego brat pracuje w tej firmie
Fajnie to miała wykręconą szczenę w serialu. A nawet gdyby zagrała w "Titanicu" to co z tego? Może by się z typem umówiła nie tylko na kawę.
https://www.youtube.com/watch?v=tVHKHEsEFSI&ab_channel=Argatnos
teraz mógłby być mistrzem F1.
Ciężko stwierdzić - sezon 2010 zakończył na 8 w "średnim" teamie...
A później te WRC to żenada trochę. Praktycznie każdy rajd to częste wypadanie z trasy i kasacje samochodu.
Już nie pamiętam na jakim portalu - był artykuł z Kubicą, a chamscy internauci wrzucali zdjęcia Gargamela i tego typa ze "Scary Movie".
Dobrze, że na GoL-u panuje większa kultura.
A swoją drogą Kubica oszukał przeznaczenie z tą barierką wtedy - kilkanaście centymetrów w inną stronę i mógł być Game Over.
Nie wiem czy to błąd czy też ten statek już tonie.
Artykuł "15 najlepszych strategi" w kategorii Premium, Premium Vip???
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-strategiczne-na-pc-nasze-top-15/zbeb4
To skoro jest 176 stron + obrazki - przeczytam na pewno.
Ciekawe czy trafi do bibliotek? 57,99 to jednak dobra flacha jest.
A myślałeś, że zrobią film z widokiem izometrycznym?
Też grałem kilkadziesiąt razy w stare Fallouty.
W 2 części się hajtnąłem na końcu gry z kobietą - też grając męskim charakterem. W dzieciństwie na plakatach były samochody, He - Man Superman czy Batman. Więc jak ratuje świat w grach to preferuję grać męskim charakterem.
A jak ty tam wolisz Wonder Woman to twoja sprawa. Może rodzice chcieli córeczkę.
Zabrzmi to mało dyskretnie: szkoda, że główną rolę gra kobieta.
A jeśli już to mam nadzieję, że nie będzie scen jak w niektórych obecnych filmach - gdzie 55 kg fotomodelka nokautuje chłopa 2m 110kg jednym ciosem.
Gdyby przeliczyć graczy Falloutów od jedynki to jednak więcej facetów ograło tę grę i łatwiej było im przyswoić głównego bohatera w roli mężczyzny.
Zobaczymy w jak wyjdzie.
https://www.youtube.com/watch?v=69v-9S8ho5Q&ab_channel=MelviYYCOfficial
Powrót do CP2077 w moim przypadku 2025(jeśli dożyję bo nigdy nic nie wiadomo w tych sprawach - open worldXD).
Niedawno wszyscy ograli dlc to pewnie mało kto będzie teraz odpalał by poznać ten sekret - który już właściwie nie jest sekretem.
Moim zdaniem ten wiek emerytalny to jest mega wałek państwa w stosunku do obywatela.
Mam sąsiadów, którzy pracowali umysłowo i fizycznie. Mało ich dożyło tych 65 lat, a jak już dożyli to źle wyglądali na tej emeryturze. Oczywiście nie mam tu na myśli mundurowych.
Zapierdzielasz całe życie trochę tej emerytury łykniesz i adios.
Daj takiemu konsolowcowi Gothica + klawiaturę i mysz.
https://www.youtube.com/watch?v=0Mjz6j_CUzA&t=35s&ab_channel=VivaLaDirtLeague
Szkoda, że takie universum zmierza w jakieś Polityczne survival MMO
Wiadomo, że istnieją różne gatunki gier, różni gracze i trzeba być wyrozumiałym.
Może myślę zbyt egoistycznie lecz to jest super materiał na stworzenie historii AAA w gatunku cRPG typu ME czy Fallout.
Wątpię teraz czy w najbliższym czasie jakieś duże studio typu EA, Bethesda (mimo Starfielda) lub Ubisoft podjęło by się takiego projektu.
.... a czekam już 32 lata i mój IBM 286 też.
https://www.youtube.com/watch?v=97jdUkRWfBY&ab_channel=RagnarRox
Wrzućcie fotki z parapetówy na nowym HQ.
Bez tego się nie obejdzie...
Bez "ochrzczenia" siedziby mogą wam bezpieczniki wybijać, komputery się zawieszać i trzeba będzie dzwonić po Wiedźadmina.
https://www.youtube.com/watch?v=55lySOwqF1c&ab_channel=HRejterzy
Pierdoły piszą, inni powielają a ludzie łykają.
To ciekawe ile siedział w tej przyczepie Gary Oldman w filmie "Czas Mroku"?
Tam go dobrze przerobili.
Dużo tam złodzieje kradną w tym symulatorze?
Proces z tą Amber wygrał.
Oglądałem czasami skróty na CNN.
Ona piła, on też pił i to już od samego rana - jak rasowi ludzie morza.
Laska wszystko perfidnie nagrywała i sama się tym też wkopała.
The Thaumaturge pomimo bycia polską grą z akcją osadzoną w Warszawie z początku XX wieku i wieloma postaciami z polskimi imionami i nazwiskami oraz polskim obywatelstwem nie zawiera polskiego dubbingu
Jeżeli to w 100 % polska gra o Polsce i polskich mieszczanach - to już chyba samo z siebie powinno mieć
nie "polski dubbing", a pełny polski język łącznie z pieśniami śpiewanymi w polskim języku XD.
A angielskie czy hiszpańskie napisy opcjonalnie.
"Last Train Home" było o Czechosłowakach w j. czeskim i był świetny oryginalny klimat - dużo lepszy niż w innych językach.
Dla mnie Dungeon Keepery to kultowe gry Bullfroga i EA.
Nie rozumiem jak można tu w ogóle wspominać o jakiejś mieszance DK i DwarfFortress w kontekście tego "game-boy produktu".
będący swoistą mieszanką Dwarf Fortress z Dungeon Keeperem
KeeperRL bardziej mi przypomina sytuacje kiedy w Wormsach "spawarą" kopało się tunele lub Diggera z 1983r.
https://www.youtube.com/watch?v=oCPKlyj3i_k&ab_channel=SteveRamsden
Bardzo wkurzyła mnie firma Shiro Games za takie zdewastowanie kultowego RTSa.
Oficjalnie nie podpinają się pod Dune II - lecz swoje gracz wie.
To na pewno jakiś zagraniczny szpieg - sabotażysta.
Wasza Encyklopedia Gier to super sprawa i naprawdę wielki szacunek dla tego działu.
Również za waszą pracę - często nie docenianą.
Korzystam - szczególnie gdy są ogromne serie gier, jak w przypadku CoD, Final Fantasy etc; fajnie jest to poukładane wdł. daty i kolejności + przejrzystość.
Świetna Robota.
Czy oni chcą pokazać jak to "pięknie' wygląda?
Przy dzisiejszej technologii screeny wyglądają normalnie jak na współczesne czasy - a zestawianie ich ze screenshotami z gry z przed 23 lat jest słabe.
Widzę, że cena już ustalona - ciekawe tylko gdzie produkt?
Już nie będzie picia browarów z rana w robocie. Skończył się home office.
W Top Secret była swego czasu rubryka "Pole do Popisu". Czytelnicy wysyłali jeszcze wtedy tradycyjną pocztą swoje rysunki, prace etc.
Jeden gościu wysłał swoje zdjęcie - pomalował je jakimś flamastrem i pod spodem umieścił napis "Popisałem się".
Do końca życia tego nie zapomnę. XP.
Fascynacja BGIII wynika z tego, że jest to dość świeża produkcja.
Która z tych dziesięciu gier RPG jest najlepsza?
Tak nie można zestawiać ankiet , gdyż w swoim czasie taki BGII czy ME2 były "małymi rewolucjami".
Dla starszych graczy właśnie takie tytuły są najlepsze ze względu na sentyment też.
A taki 18 latek zagłosuje, że CP czy BGIII.
Jak zagra w takiego Fallouta1,2 czy Baldura1,2 to starsza grafika bije po oczach i nie ma mu się co dziwić.
Przecież jak odpali na PC + TV 65" 4K stare RPGi to dostanie jakiegoś szoku.
Dawniej taki DukeNuke 3D na 15" monitorze był jak dzisiaj God of War czy Horizon Forbidden West. Te gry wymienione w ankiecie - w swoich czasach były najlepsze wszystkie!
A tak szczerze te dzisiejsze Rpgi z minimapami i np. żółtym znacznikiem... to takie "profilowane" Rpgi.
Z tego co przeczytałem to wszystkie te firmy są częścią THQ. Nie zagłębiałem się w te wszystkie "pod - firmy". Sugerowałem się informacją taką jak na screenie poniżej.
Alkimia Interactive – założone w 2018 roku przez THQ Nordic;
Na IMDb ma 9.4/10 więc super. Te zgniłe pomidory nie są dla mnie Pytią w świecie filmowym tbh.
Gdyby tak każdy producent czy deweloper wypuszczał fotki potworów/postaci/budynków to by był dopiero mega spam.
Nawet nie rozumiem co oni chcą tym przekazać, chyba sami wiedzą bo grają lub grali, że najważniejszy jest gameplay.
Czy to rodzaj jakiejś kampanii reklamowej?
Graczy na to nie nabiorą w obecnych czasach, a po Elexie 2 powinni siedzieć cicho i poprawić swój wizerunek porządnym produktem. I czy Elexa 2 tworzył dział z Barcelony, Londynu lub z Ciechocinka nie ma znaczenia w razie usprawiedliwiania się. W końcu Piranha Bytes to też THQ.
Szkoda tego Wonga, dobrze naparzał Lukiem.
Umiejętności to jedno a druga sprawa to psycha - jak to mówią Amerykanie: "Cold Head".
Mega jazda i to jeszcze z widownią.
Pewnie bo dwie stówki to pikuś. Szczególnie jak wynajmujesz mieszkanie, płacisz rachunki i masz jeszcze dzieci. Do tego wyjścia do restauracji, kluby nowe ciuchy etc. Zarobki są przecież zajebiste. A tak serio to nawet przy przyzwoitej pensji jest nie wesoło bo ceny masz podobne do tych we Francji czy w Niemczech.
Przespali pewien okres niczym BlackBerry i Nokia w czasach wprowadzania smartphonów. Obecnie Forzy są nie do przebicia i musieli by wyprodukować coś całkiem "wizjonerskiego".
Myślałem, że w końcu coś zmienią i zatrudnią Sashe Grey w roli Lary Croft. Otworzyło by to rynek na nową grupę klientów i w ogóle było by to coś nowego.
Kumpel z internetu, którego brat pracuje w Bethedsdzie ma szwagra w Bostonie.
Szwagier ten ma dużą firmę budowlaną i twierdzą, że Bethesda tworzy nowy dział.
Będą budować i sprzedawać na zamówienie duże domy na wzór Vault 13 - czy tam innych schronów. JK XD
https://www.youtube.com/watch?v=x4NU9KwpZog&ab_channel=AtlasSurvivalShelters
No to czeka ich chyba bardzo długa droga niczym Route 66. To jest do wszystkiego podobne, ale na pewno nie do Baldura - przynajmniej na poziomie graficznym.
Jedną z niewielu gier w której się poddałem to: Warhammer 40000: Rogue Trader.
Robiłem wszystkie poboczne, rozwijałem drużynę etc. W finałowej walce na poziomie normalnym - boss sobie podbił i już w 1 turze zabił mi 3 członków drużyny.
Kombinowałem ze wszystkim co miałem, jak go już pokonałem(przynajmniej na to wyglądało) - to sobie kucnął i zregenerował wszystkie HP. Ponad 100h grania poszło w piach.
Ale z drugiej strony też nie do końca - bo pewnie za jakiś czas zacznę całą kampanię od nowa.
Wystarczy w Win7 zaznaczyć: uruchom ten program w zgodności z Win10/11 i będzie ok. XD
Nara XD i dziękuję za fajną - merytoryczną dyskusję.
Odin jesteś spoko(jak śpisz) XD.
https://www.youtube.com/watch?v=M6wRnouGZFQ&ab_channel=matkojedyna
Czyli mam nie narzekać tylko to akceptować i się cieszyć?
Tu masz jakieś 40 000 postów na EA FC24 o narzekaniu - napisz każdemu z osobna : "PO CO NARZEKASZ?"
Odyn - mądry inaczej.
Akurat, źle trafiłeś bo mam 43 lata i gram od czasów, jak ty chodziłeś jeszcze w pieluchach i sam pracuje w marketingu.
Zmień sobie xywę z Odyna na Loki albo Koalemos btw.
A jak auto kupujesz w salonie wystawione za określoną cenę, wyjeżdżasz nim i koło ci odpadnie?
Mógł pan kupić później, jeszcze żeśmy nim dużo nie jeździli.
Jest produkt, płacisz - ma działać i tyle.
Ty chyba rozumiesz to po swojemu.
Jak kupuję grę typowo online typu Fifa, ostatnie Diablo czy F1 to mnie to nie interesuje czy EA, Blizzard etc. czy gra się haczy przez spierdzielony silnik czy przez serwery. Dla mnie jako klienta to nie interesuje. Jak mam rywalizować to chcę wygrywać/przegrywać na bazie swoich umiejętności - a nie przez to, że serwery są przeciążone i mi piłkarz podaje do tyłu jak naciskam do przodu. Myszki, klawiatury pady i sprzęt zakupiony specjalnie do gier a tu lipa.. Jak tworzą grę ukierunkowany pod setki tyesięcy graczy to muszą zabezpieczyć przepustowość serwerów. Pieniędzy im nie brakuje bo spółki warte miliony. Pośpiech i żądza pieniądza.
Nie taki Bat. Jak chcą to złamią - tyle, że dłużej to trwa. Assasiny, Farcrye Ubisoftu padły.
"Rebelianci" też mają swoich programistów i nie są gorsi od tych którzy są po "jasnej strony mocy" z wielkich korporacji. Tylko ciężko stwierdzić którzy są źli, a którzy dobrzy. Ostatnie gry, które zakupiłem miały tak spartoloną optymalizację, że człowiek się zastanawia czy go czasem nie okradli. I takiego Baldura, Starfielda, Diablo przechodziłem w mękach technicznych (EA FC24 to wałek na maxa), że szkoda gadać. A po co mi patche, łatki itp. po przejściu gry, które i tak tylko trochę coś naprawią.
To kto tu jest więszym Piratem/złodziejem?
Corporacje wypuszczające bety, early access w wersji finalnej, biorą za to pieniądze, oszukują graczy czy ci co łamią te zabezpieczenia i dają je za free??
Po co w ogóle piszą o wymaganiach sprzętowych jak gra w każdej konfiguracji sprzętowej jest zepsuta.
PS.
Nie bronię piractwa tbh, ale ci drudzy też kradną.
37 lat temu i początek lat dwutysięcznych gry były w pewnym sensie "formą sztuki".
Obecnie to typowy POP nastawiony na zarobek. W dużej mierze jest to kopiowanie wspaniałej pracy, pomysłów ludzi z dawnych lat, gdzie była wizja i powołanie.
W większości przypadków po prostu wrzucają to w nowej otoczce graficznej i dźwiękowej . W branży muzycznej i filmowej podobnie. Oczywiście zdarzają się jakieś perełki i nowatorskie produkty jak np. "Warcraft III: Reforged". XDDDDDD
Nic - żegnam cię tym filmikem i spadam. Wieczorem wrócę to chętnie z tobą podyskutuje.
https://www.youtube.com/watch?v=BGSmEDRwkls&ab_channel=Kamil
W dupie Cię mam. Jesteś największym burakiem jakiego miało to forum. - twoje słowa XD! Zaczarowany nie może być "normalny" tbh.
Można spokojnie uważać, że wersja 1984 jest lepsza bo to kwestia gustu. A ty wielki Kwisatzie Haderachu odpuść sobie, bo David Lynch różne rzeczy gada, a ty łykasz jak pelikan. Lynch też jest "specjalny".
Pewnie, że jestem specjalny - a z drugie strony skąd wiesz, że jesteś normalny? Dla ciebie pierdoły, dla kogoś nie.
https://www.youtube.com/watch?v=LRPniH4caoc&ab_channel=BroeyDeschanel
Łatwo nie łatwo. Autorka po studiach:
Uniwersytet Jagielonski - filmoznawstwo, redaktorka serwisu Filmomaniak WTF.
Jak się nie zna to niech się nie wypowiadaXD! Pewnie się na reżyserkę do Łodzi/Katowic nie dostała, więc wybrała filmoznawstwo zaocznie i płatnie.
Diuna 2 to jeden z najlepszych filmów sci-fi w historii.
Ja bym jednak był bardziej ostrożny z tą "historią".
Moim zdaniem oryginał z 1984 dużo lepszy, a to nie jest chyba "Dune 2"- tylko kontynuacja części pierwszej Mrs. Pamela.
Typ jest niepełnosprytny - trzeba go zrozumieć. Nawet jak wpadnie po tym chwaleniu się na forach o ściąganiu piratów, co najwyżej trafi do psychiatryka.
Redakcja chwilowo niedostępna - poproś za jakiś czas. Obecnie tworzą artykuł "10 najlepszych...."
Dla mnie ciężki był "Napoleon" i przebiegi bitew. Może trochę efektowne, lecz z historią i taktyką nie miały nic wspólnego.
Dobre wieści. Ja już myślałem, że dojdzie do takiej sytuacji kiedy naszym dzieciom i wnukom za jakiś czas trzeba będzie tłumaczyć: ".. dawno dawno temu gry miały stabilne 60/120/144 FPSów w zależności od monitora i dobrze działały".
Jeśli Rambo - to tylko III pierwsze części z lat 80tych. A Gosling to już lepiej niech sobie odpuści. Dobry aktor z młodszego pokolenia lecz jak się zagrało Ken`a w Barbie to już lipa z Rambo.
Już tam rodzice wiedzą co tam 15latek ściąga XD i ma na HDD. A jak ojciec kumaty w komputerach, to pewnie jakiś zewnętrzny twardziel schowany w dobrym miejscu.
Ten zajebisty portal o grach w ogóle nie ma działu E-sportowego.
Za to jest dział marnej kopii Filmweb/IMDb.
I super artykuły 10 najlepszych........
Niedawno odpaliłem 1częsć ponownie. Myślę sobie - przejde jeszcze raz na zmodernizowanym pc z lepszą kartą na wyższych detalach/rozdzielczości etc. - będzie frajda.
A tu mimo wszystkich patchy, łatek dalej kurna spadki do 40 fpsów.
Ciągle czekam na cRPGa AAA w tym Universum z widokiem TPP lub FPP. Historia super i dobrze gdyby zrobiło to duże studio, bo to co stworzyły te patałachy z Francji (Shirogames) powinno być karalne. Podpinać się pod kultowy świat - legendarnego RTSa w postaci Dune II i wyprodukować wydmuszkę.
W sumie za Goluma fani Tolkiena też mogą się "cieszyć inaczej".
Coś w twoich komentarzach często się pojawia słowo: "torrent" - ty nie wiesz, że to nielegalne?
W głowie masz namieszane? Po co o tym piszesz.
Piracisz to pirać sobie w ciszy bo taki co zapłacił będzie zły.
Myślisz, że w necie jesteś niewykrywalny i niewidzialny i anonimowy bo masz antywirusa?
Jak się ma 12 czy 13 lat a w pokoju wiszą plakaty Supermana, Batmana czy Capitana Ameryki to inaczej się patrzy na takie gry czy filmy. Dochodzi aspekt emocjonalny i trzeba te dzieciaki zrozumieć, spróbować na to zerknąć z ich perspektywy.
Wtedy "nudą nie zawieje".
Ostatnio odpaliłem God of Wara ponownie by popykać coś na padzie w deszczowe wieczory.
I może to inny budżet, inny typ gry - jednak mamy 2024/21 wiek a różnica w grafice jest taka jak pomiędzy jazdą na Mułach siostry Sary a Porsche Carrera.
Jak nagłówek zaczyna się "Disney" to wypadałoby wrzucić fotke Myszkę Miki lub
Kaczora Donalda (ewentualnie Tuska) - a nie Lorda Vadera XD!
Może facet ma gorsze dni i zaraża tym innych.
Jak dla mnie rynek gier ma się wyśmienicie.
A jak nie ma w co grać to odpalam takiego ME2, Gothica czy Fallouta i przechodzę, któryś tam raz z rzędu i zawsze jest inaczej. Co jakiś czas i tak coś konkretnego wyjdzie.
Black Flag, Black Flag, Black Flag - jak dzieci. Nie ma i nie będzie, najwyżej jakiś Remake czy Remaster.
To jest Skull and Bones i tyle.
Chcecie pirackie gry to sobie załóżcie konto na Pirate BayXD.
Racja z tą perspektywą - Fallout 3 jest świetnym przykładem. Komentarz tak dla jaj XD
Pewnie i tak. Ciekawe czy jakby kupli CDP to zostawili by większą część załogi "rzemieślników od tworzenia gier" czy zmiana kadry. Takiemu Nowakowskiemu to wisi.
Chłop już nie liczy pieniędzy - tylko je waży XD.
Moim skromnym zdaniem mamy w Polsce 2 super studia, których produkcje mogą śmiało konkurować z EA, Bethesdą czy Ubisoftem.
Wiadomo: CD Projekt i Techland.
Robocop Teyona mimo pozytywnego odbioru w Polsce to na "Oscara" za słaby.
Mi nawet bardziej podszedł Terminator... I tak dobrze, że mamy te 2 duże firmy, Wiedźmin 3, CP dwa Dying Lighty - poziom międzynarodowy.
W innych branżach nasz kraj leży - motoryzacja(jakieś autobusy w z Poznania),elektronika - nie produkujemy, przemysł zbrojeniowy jest lecz na małą skale, węgiel - niepotrzebny a wydobycie zbyt drogie.
Mamy Oscypki i Wódkę jeszcze na export.
.. a ten "Inquisitor" - jak to mówią na starym Górnym Śląsku "Gańba Wstyd" XD. Diabelska Niemoc.
gra o życiu i przyjaźni - tacy czescy "Sąsiedzi". A je to.
https://www.youtube.com/watch?v=QN5c-EFt-7U&ab_channel=BontonKids
Jak zwykle w większości seriali pierwsze 2 sezony bomba - później coraz gorzej. W Yellowstone nie inaczej.
3 pierwsze odcinki 3 sezonu walneli wątki miłosne. Później odpuściłem.
Są jednak wyjątki :
Star Trek: Picard - ostatni III sezon najlepszy moim zdaniem.
Nawet jeśli powróci to już nie będzie to samo odczucie.
Człowiek inaczej patrzy na świat. W tamtych czasach gry były czymś magicznym i zagadkowym. Wszystko co ruszało się na ekranie i nie było telewizją sprawiało wielką radość. Dzisiaj nawet lodówka czy pralka ma display i neta. Czasami lepiej nie ruszać kultowych tytułów, bo może wyjść efekt odwrotny. BGIII mile zaskoczył - zobaczymy co z Gothicem.
Wyłączyłem po pierwszej scenie, kiedy do siedzącego na krześle Denzela mierzy 3 gości w tym jeden trzyma broń przy jego skroni - Denzel szybszy niż prędkość światła, wszystkich likwiduje. Zachwyt nad tym badziewiem jest dla mnie niezrozumiały.
Gdyby to było w kategoriach sci-fi jak Matrix to jeszcze.
Widać, że się tam w redakcji nie znacie na grach XD.
Czekam na komentarz i opinię prawdziwego experta w świecie gier - Alexa.
Dzieło sztuki na bank, 10/10 !
I tak w branży gier jest dużo lepiej niż w filmowej, gdzie mamy same komedie romantyczne czy adaptacje powieści.
zachwyca czy nie zachwyca?
Panie Władzo to jest księżyc czy słońce ?? (2 takich po imprezie z rana pyta przy kontroli)
- nie wiem - jestem nietutejszy.
Znów brak Team Battle Mode - fajnej opcji na pykanie przy piwku z kumplami offline.
Ubisoft - jak tak śledzę budzi niechęć u wielu na GOL-u.
Gry z otwartym światem robi jednak najlepiej na rynku i takich optymalizacyjnych babolów jak EA czy Bethesda nie wypuszcza.
Nie wiem jak tam jest z AC Mirage, lecz wcześniejsze gry były "ok" pod kątem technicznym.
Zamiast walić po 100 poprawek, powinni przyznać się w jakimś oficjalnym oświadczeniu, że zrobili wielu klientów w balona i przeprosić z wypuszczenie niedopracowanej gry jako finalny produkt i do tego zgarniali za to kasę - zwykłe złodziejstwo (chodzi mi o kwestie techniczne).
Poza tym jakaś zniżka 75% na inny produkt lub konkretna gra za darmo.
Czy Tekken to król bijatyk? - nagłówek pewnie specjalnie stworzony by prowokować.
Niewątpliwie czołówka obok MK, Soulcalibura czy SF, kto co lubi + wspomnienia.
W moim przypadku to jednak MK i "amigowska dyskoteka", dobrze też wspominam FX Fighters, Body Blows czy Virtua Fighters. Dobrze, że MK, Tekken i SF ciągle są na rynku.
W tej firmie jest ślepy grafik, ślepy programista i głupek na stanowisku decyzyjnym. Jak można było się zgodzić na takie twarze w Elexie2 ?
Bitwy I Wojny Światowej były taktycznie spartolone. Jedna armia biegnie po ckmy przeciwnika i zostają koszeni. W średniowieczu już było ciekawiej pod kątem strategicznym. Tu durna generalicja siedzi sobie w ciepłych willach i przemieszczają żołnierzyki na mapie , by przesunąć linie frontu o kilkaset metrów.
Na pewno z 4 razy w ciągu ostatnich 2 lat. Należy zaktualizować:
W co zagrać z dziewczyną lub chłopakiem lub niebinarnym/ną.
Grało się i w piłkę na boisku i na kompie tbh. Poza tym te granie przez młodych 24h jest mocno przesadzone.
U wielu moich kolegów i znajomych dzieciaki mają wyznaczone limity grania czy surfowania. A starsi już od pokoleń narzekają na młodszych - słowa: "ach ta dzisiejsza młodzież" to już pewnie mają z 500 lat.
Ta ślepota barw to jedno.
Za "Sekiro: Shadows Die Twice" nikt nie beknie, a zmiany w układzie nerwowym "nieodwracalne" XD!
A co chcesz ją pochwalić za klon Fallouta 4 w kosmosie?
W dodatku z fajną optymalizacją, gdzie w niektórych miastach spadki poniżej 30 FPSów niezależnie od sprzętu.
Po pokazie Avowed zastanawiam się, czy Obsidian w ogóle wie, co robi - może tam walą za dużo alku. W tych nowoczesnych firmach jest bilard, saloon - może i zioło.
Ten Gothic3 przy 1i2ce serio klapa... ale przy piwie z kumplami dużo się wtedy gadało o nim. "Jak daleko jesteś?"; "znalazłeś już Xardasa" itp.
Czyli powrót do Sim City?
Intel robi swoje, a producenci gier dalej wypuszczają wersje beta, pre-access jako finalny produkt.
Na twiterze to za nie długo będą wstawiać fotki po porannej toalecie.
Mało to tych pseudo modelek/influence-rek wpadło w przepaść by zrobić zdjęcie na skarpie.. chociaż był łancuch i ostrzeżenie.
Elex 2 został zmasakrowany jak i pod kątem technicznym tak pod fabularnym. Okna dialogów wyglądają bardzo słabo a twarze są przekombinowane w porównaniu do 1 części. Może chęci mieli dobre, lecz wyszło źle. Optymalizacja gorsza niż w Starfieldzie.
Te pady Xbox Series X/S są słabsze niż np. z Xboxa one.
Jak ktoś gra w gry sportowe to pewnie miał problem z odbijaniem RT.
W moim przypadku już 2 razy były w naprawie gwarancyjnej, a z wersją w kolorze niebieskim nie chcę mieć już nic wspólnego. Sieciówka i ich serwisant dali nowego ze względu na wady fabryczne. Gniazda z przewodu usb też słabe. Niestety na rynku nie ma nic lepszego - lepiej kupić 3 zwykłe pady niż elite pro, który też się psuje.
Tak Alex number 1 raczej nie.
Właśnie kończę i jestem w Machine Cathedral. Dwóch ważnych misji pobocznych członków drużyny nie da się ukończyć bo jest mega bug który wywala z dialogu. IV roździał.
Misja: Price of Power z Casią i 2 misja w koloni górniczej. Potwierdzone są te bugi przez wielu graczy na steamie. To nawet już nie są bugi lecz mega błędy blokujące rozwój drużyny.
IV ostatni rozdział tej gry zepsuł całą zabawę a optymalizacja w ostatniej misji to koszmar, więc pod kątem technicznym kolejna niedopracowana gra.
Fajna, ale mega spierd.... pod sam koniec.
Japonia może być ciekawa. Oglądając typowo japońskie filmy o II wojnie światowej to odniosłem wrażenie, że zachowywali się wtedy jak "wyższa rasa" tyle, że azjatycka. Podobnie jak u Niemców w Europie (WWII) ich język przypominał szczekanie psa.
Sam już po 40tce jestem więc jakby co to jest Dosbox XD. Ostatnio w kilka wieczorów ograłem Dungeon Keepera2.
Nawet jak sprawdzałem dzisiejsze kopie tej gry to stwierdzam, że oryginalnego klimatu kwestie techniczne nie zastąpią. Wersja GOG normalnie działa na windzie10.
Do tej części nawet nie ma co startować.
https://www.youtube.com/watch?v=FGQmtlxllWY&ab_channel=Luke%27sWorld
Obecnie jest super i dużo dobrych produkcji.
Warhammer 40,000: Rogue Trader - właśnie ogrywam. Angielski na dobrym poziomie jednak są tu takie terminy, których na co dzień nie używa się w tym języku i trzeba się głęboko wczytywać. Mało również textów wypowiadanych na głos. Sama gra ok. Muza i klimat elegancki, niestety dużo bugów. Optymalizacja ok.
Podczas cutscenek postacie nie ruszają ustami w czasie dialogów co w dzisiejszych czasach bije w oczy i w uszy.
Znałem kiedyś pewnego "trzeźwego alkoholika" po terapiach, który trzymał w kredensie cały arsenał napojów wyskokowych - jednak do końca życia nie tknął... ale częstowałXD.
Ten Małolat jest jeszcze lepszy i pewnie będzie o nim głośno.
https://www.youtube.com/watch?v=-IDhqksokEY&t=120s&ab_channel=HomeTeamHoops
To jest właśnie niski poziom i wiedza graczy. Później firmy produkujące gry wypuszczają półprodukty - źle zoptymalizowane bo i tak nuby kupią.
Nawet BGIII ma swoje techniczne problemy a gdyby w takim stanie technicznym Starfielda czy FC24 wydano z 15 lat temu to cała ekipa wylatuje z pracy.
Tak to teraz wygląda, sam nie wiem po co inwestowałem w nowy sprzęt jak i tak gry nie trzymają stałych klatek, mają mnóstwo bugów - tyle, że w 4K XD!
Liczy się ilość, pieniądz a skoro schodzi to jakość jest nieważna.
Dział marketingu, promocji zrobi swoje. Dobry trailer, małolaci łykną rodzice kupią.
Na przełomie lat 80/90 wszystkie gry były w angielskim czy niemieckim - nie było spolszczeń.
Grając np. w takie Civ/Civ2 człowiek uczył się angielskich słówek i historii. Bo przecież od samości bym nie sprawdzał kiedy wynaleziono koło czy ujarzmiono konie.
Do tego cuda świata, nazwy starożytnych miast etc..
A wtedy wszystko co nie było telewizją i ruszało się po ekranie sprawiało mega frajdę. Można było nieźle zabłysnąć na angielskim, historii czy geografii. Chyba całe moje pokolenie grało "obsesyjnie" - aż oczy łzawiły, szczypały i jakoś się żyje.
Właśnie rozpocząłem przygodę - klimat dobry.
Ktoś wie czy w tej grze jest jakiś główny cel - typu pokonanie bossa, czy całkowity podbój krainy?
"Cursed to Golf" pozdro dla wszystkich posiadaczy VW Golf.
Danie Dnia: wrzucamy granat do golfa i otrzymujemy soczystą sałatkę z buraków.
Masz trochę racji lecz biorąc pod uwagę oczekiwania i hype w okół tej gry to jest ona porażką. Gdyby była cisza i mniejsze studio to byłby pozytywny odbiór. Jednak od Bethesdy wymagamy. A tu dostaliśmy klona Fallouta4 w kosmosie ze spierdzieloną optymalizacją. Do tego układy słoneczne wyglądające jak z dupy. Taki ME2 i mapa Drogi Mlecznej wyglądała wspaniale. W Starfieldzie mapa bez invencji twórczej - na odpierdol.
Brytyjski a w szczególności angielski klimat w Falloucie? Pewnie na początku będzie dziwnie. Ciekawe co będzie walutą - bo przecież kapsle po nukacoli nie pasują. Może nakrętki z whiskaczów. Ryba w gazecie zamiast iguany na patyku. A zamiast bazooki Fatman może Big Ben.
https://www.youtube.com/watch?v=0kQ8i2FpRDk&ab_channel=PrimeVideo
A gdzie EA FC24 - techniczne nieporozumienie, babol roku. By gra w miarę chodziła trzeba manualnie ustawiać grafę w Nvidia Panel.
Rozdzielczość max 2560x1440 a najlepiej 1080P i lock na 60 Fpsów. O 120 hz i o lepszych FPSach można zapomnieć by grać online płynnie. Wpływa to na poruszanie się zawodników i opóźnienia reakcji pada.
Już same MainMenu Laguje. Tysiące postów na forum EA Help. To jest crap roku wydany przez takie studio!!!
Te wszystkie realne symulatory wymiękają przy "Death Rally". JK XD
https://www.youtube.com/watch?v=YTRI71PmgDY&t=1835s&ab_channel=AL82RetrogamingLongplays
Krowa, która dużo ryczy - mało mleka daje, a u amerykańców znowu mówią:
pies, który mocno szczeka nie gryzie.
Coś dużo fotek, pierdół i innych inf. Merytorycznych newsow 0. Nie łatwo stworzyć remake legendarnej gry jednak liczę na pozytywne zaskoczenie.
"Tajemnicza Gra" - nie mogę nigdzie znaleźć info ani gameplaya. XD
Kategorie , gatunki, podgatunki etc.
Dobrego RPGa po prostu się "czuje" i to wszystko. Zaczynasz w przysłowiowych slipach nie masz nic, biegasz po świecie, gadasz z ludźmi i załatwiasz sprawy.
Kwintesencją tego jest dla mnie Gothic czy Fallout.
A wcześniej seria "Quest for Glory", "King Quest" czy "Little Big Adventure".
Być może te ostatnie nie spełniają wymogów by nazywać je RPG, lecz miały to coś czego dzisiaj nie znajdziemy w wielu pseudo rpgach.
Wesołych Świąt i stałych FPSów !
Jak dodadzą opcje rozwijania klocków w Tetris to też będzie RPG.W Pacmanie dodadzą skille cytrynie również RPG.
Tak jak dzisiaj każdy kto próbuje malować śpiewać od razu jest artystą i tworzy sztukę tak też Lords of Fallen został Rpgiem.
Dialogi i questy - niepotrzebne. Dawniej był używany taki termin: gry zręcznościowe btw.
Jeśli nie masz adaptera lub kabla i nie wykrywa pada masz 2 opcje:
Zakup Pada Xbox series x z adapterem lub zostajesz przy swoich padach i uruchamiasz EA FC 24 przez Steam.
Musisz wejść do Steama i dodać grę z poza steam i odpalasz.
Zamiast coś poprawić - wszystko zepsuli.
W Fifie23 FUT 1udało się osiągnąć 1 Ligę.
Idioci zjechali online na maxa.
Remis 2 -2 dostajesz rzut karny. Przeciwnik naciska alt+F4 lub resetuje konsole i mecz kończy się remisem zamiast walkowerem. Psuje ci ścieżkę do awansu bo liczą się wygrane. Takie proste głupoty do poprawy.
Menu laguje i nie odświeża zadań - trzeba wyjść i wejść w tryb FUT.
Ciągle jak ostatniemu obrońcy odbierasz piłkę wślizgiem, dochodzisz do niej - gwiżdżą spalonego.
Gra tak laguje nawet na mocnych kompach, że wpływa to podania, strzały i ogólnie na grę.
Najbardziej wkurza to przy wyrównanych meczach.
Człowiek ma odczucie jakby zamiast pada trzymał wiertarkę udarową.
Najlepsze jednak jest jak taka Alexia Putelas śmiga między Bonnucim, Van Dijkiem czy Nestą i strzela sobie bramki jak jakaś Jedi Knight.
Zamiast dążyć do tego by Wirtualna Piłka Nożna była bardziej realna - przekombinowali i zrobili w h...ja graczy.
Gra jest plastikowa, mnóstwo przerywników filmowych i mega raperscy marines - klimatu brak.
Taktycznie też słabiutko - nie można nawet rozdzielić oddziału do poszczególnych lokacji, wszystko w "kupie".
To nawet do pięt nie dorasta takiemu Fallout Tactics.
"Last Train Home" - to jest konkret w tym roku.
EA za FC24 powinno zwrócić całą kase + odszkodowanie.
Walka nie jest zbyt trudna, szczególnie jak ktoś ogrywał CoH. Natomiast im dalej tym trudniej z żywnością, paliwem etc. Musiałem się cofnąć o jakieś 6 godzin gry(dobrze, że są autosave-y) i ogarnąć oddział. Zlekceważyłem chwilowy głód, choroby i rany etc. Nastąpiło wymarcie kluczowych członków drużyny. Sama gra jest naprawdę dobra.
Najlepsze gry na słaby komputer:
Jest taka jedna: "Praca".
Trzeba się w niej dużo nadenerwować, nadstawiać karku, kłócić z przełożonymi czy innymi typami.
Jak chcesz grać to jednak trzeba zainwestować w sprzęt.
W dupie mam te GTA - komercyjny badziew!!! (niestety i tak kupię)
Pozdr dla fanów Wydawnictwa Bajtek.
Żyjemy jeszcze - niczym Zakon Jedi. Norton Commander. XD
Właściwe to jestem tak okazyjnie napierdolony, że nawet nie wiem co chcę tam tym komentarzem przekazać!... - Have Fun , enjoy ur Life -
HAHA
https://www.youtube.com/watch?v=CV3idhsGatQ&ab_channel=TrzynastySchron
Napisz jeszcze z jakiej strony z torrentami, zapal sobie blanta, wciągnij krechę i wstaw fotki na facebooka.
Przecież jesteś niewidzialny w necie - bo masz antywirusa.
Te dialogi, zagadki i obszerny wspaniały otwarty świat.....
Za niedługo Tetris też będzie RPGiem.
Ja tam lubię jak maszyna chodzi, wentylatory huczą - wszystko świeci, gra muzyka (oczywiście bez żadnego overclockingu).
Mi tam nie zależy by PC był cichszy, miał mniejszy pobór mocy czy temp. kosztem wydajności. Nawet lubię dźwięk DVD romu przy starcie, a może jeszcze jakoś floppy uda się wmontować... zawsze kochałem rozruch w dawnych czasach tbh.
Ta karta i tak jest przereklamowana.
Cena niezła - lecz wiadomo, że budę szeroką trzeba było dokupić, zasilacz, ramy i inne pierdoły też.
W 4K tańczy tango a myślałem, że będzie breakdance XD.
https://www.youtube.com/watch?v=nbre00wgcGE&ab_channel=ButenkoDV
Być może ma to sens w przypadku typowych gier online.
Łatanie takiego BaLdura III, czy Starfielda jest dla mnie oznaką słabości działów technicznych tych firm i chciwej polityki.
Przemęczyłem spadki, bolączki techniczne krótko po premierze i teraz mam walnąć całą kampanię na nowo? Do Baldura pewnie wrócę, a w Starfielda nie zamierzam grać ponownie. Jak w życiu - pierwsze wrażenie jest bardzo ważne.
Polecam RTXy serii 4000. Mój 4070TI idealnie się sprawdza jako grzejnik w pokoju.
Wystarczy ustawić wszystko na ultra, a HWinfo64 wskazuje 75stopni.
Ta karta daje tyle ciepła od siebie ile serce Matki Teresy.
W pomieszczeniu czuć ciepłą, przyjazną i świąteczną atmosferę. THX Nvidia and Asus.
Dzisiaj ciężko o fajne budy z DVD, jak przyciśnie chęć na stary dobry tytuł to trzeba odkręcić osłonę i tymczasowo podłączyć niestety.
Co z tego, że ładnie wygląda i jest wyśmienity klimat.
Wersja PC Miała olbrzymie spadki kl/s w mieście, podczas rzucania czarów, walk etc. Nawet na mocnych maszynach było to odczuwalne.
Bugi z misjami też były.
Gdy użyłem łodzi podwodnej do uratowania postaci w tym więzieniu - uznałem, że mam zbyt niski
level i wycofałem się.
Później wróciłem, ale bug powodował iż uwięzieni nie ewakuowali się.
Patche - nie patche nic nie naprawią , gdy silnik jest skopany.
Kwestie techniczne również powinny być branie pod uwagę a nie tylko sprzedaż, grafika i muzyka. To tak jakby wybrać najlepszy samochód roku bo ładnie wygląda, jak w Miss World.
Chociaż w tym konkursie też niby są inne aspekty brane pod uwagę.
Pewnie że jestem.
A żeby cię jeszcze bardziej zdziwić to powiem ci, że dokumenty w wordzie, w excelu i wszytko na kompie piszę tylko za pomocą myszki. Kopiuję literki z alfabetu i jechane.
Nawet ten komentarz tak napisałem, bo już nie używam klawiatury... tylko jeden usb port i wybrałem mychę. Nawet w Fife tak gram... Trollu Niemyty.
https://www.youtube.com/watch?v=i8z7szuUTV8&ab_channel=Furey
Zajebiście, aż tak się w to nie wkręciłem - by rozpocząć poszukiwania jakiegoś wisiorka. Z resztą na logikę z innych gier - co ma wspólnego wisiorek z naprawą? Nigdy bym na to nie wpadł.
I co to zmieni, jeśli zwykły gracz zaliczył tą grę już co najmniej 3 razy - fabuła ogarnięta, wiele zaułków już znanych. Opcja naprawy broni powinna być w dniu premiery.
Sam wracam do dobrych filmów i gier przynajmniej raz na 2 lata.
DL2 przyzwoita produkcja, dodatek z Areną Walk - porażka.
Dying Light 2 dodała naprawę broni i upuszczanie oręża - trochę takie "ratowanie trupa".
