Age of Empires HD o dziwo działała mi źle, tak jakby w ogóle nie była zoptymalizowana. Wydaje mi się, że to po prostu były jakieś ogarniczenia silnika. O dziwo to działa mi dużo lepiej i nie mam z tą grą żadnych problemów. Jestem zachwycony nowymi modelami i animacjami z tym związanymi, a do tego to jest stary dobry Age of Empires, nie ma do czego naprawde się doczepić. Zrobili to po prostu świetnie, widać dbanie o fanów. Jestem zachwycony :)
Odkąd Blizzarda przejął Activision, z firmy która była praktycznie bez skazy, zrobili panne lekkich obyczajów
Gra na VR i siedzi przed monitorem, niezla logika. No i najsmieszniejsze jest to, ze ludzie serio tak robia, ostatnio widzialem goscia, ktory zabijajac zombiaka, skasowal tez sobie TV...
Ja np ominąłem szerokim łukiem wszystkie Mass Effecty i Assassin's Creedy. Wystarczyło mi obejrzenie gameplayów i wszechobecny boom, ot gry z przewidywalną fabułą dla casualowców. Nie mam wiele czasu na gry, więc wybieram trochę ambitniejsze tytuły xD
Nie grałem, ale w nazwie Krzyżowcy, a na screenach jakieś mangowe postacie, klimat aż bije z monitora xD
Przerobienie połowy misji na takie, które teraz nie wymagają żadnych umiejętności, nawet na trudnym poziomie to przypadkiem nie minus ? W niektórych to nawet efekty pogodowe wycięli, bo im się robić nie chciało, przecież to kpina, a nie gra. Jak można oryginalną grę obcinać i mówić, że teraz jest lepiej, to nawet z definicji jest gorsze?!
Nie zagrasz już na orginale w zwykłego Warcrafta 3, ponieważ okroili i tą część. To co będziesz miał, to wycięte część animacji z Reforged i chyba też część misji xD
Akurat roznic w spolecznosci xbox/ps4 nie ma kompletnie. Inna sprawa, ze rzadko kiedy na konsoli chce sie komukolwiek odzywac xD
Gralem w to duuzo i sytuacje, ze ktos komus cisnal to przypominam sobie moze dwie. Te wiadra pomyj to przypadkiem nie od Ciebie leca? :)
Hmm, ja troche w to gralem i jakos nigdy nie uswiadczylem jakis zlych zachowan wobec mnie. Ale jak widac, zalezy jak sie trafi
Mnie w RDR2 na konsoli wkurzalo wlasnie to, ze nie ma zadnej opcji komunikacji z ludzmi, przeciez to jak strzal w stope
Akurat w starcrafcie kilkakrotnie mnie ktos zwyzywal, ze gram ujowo, ale szczerze mowiac nie bylem w to dobry ;(
Mamy XXI wiek, nieznajomosc jezyka angielskiego to troche jak jakies uposledzenie...
XXI wiek i ludzie dalej narzekaja na brak lokalizacji. Serio, jak wy sobie radzicie bez angielskiego?
Choć grałem póki co dopiero kilka godzin, chce się trochę podzielić moimi wrażeniami. Na baaardzo duży plus zasługuje AI gry, które reaguje praktycznie na każdy nasz ruch. Na początku może tego nie widać, ale potem jest to dosyć wyraźne. Niby są w grze wskaźniki tego jak te AI się na nas "uwzięło", aczkolwiek widać, że jego postępowania są ponad jakieś tam punkty threata. Druga rzecz, budynki, jednostki są baardzo zróżnicowane, jest dużo statystyk itp, ale ciężko później się w tym połapać. Na minus zasługuje mało intuicyjny HUD który jest z żywca wzięty z gier z przed 15 lat, to mnie autentycznie zdziwiło. Nadal nie rozumiem systemu w jakim pozyskujemy jednostki, buduje bazy, tam czasem się stworzy ten statek, który ma w sobie flote i sam ją buduje, ale nie rozumiem jak to działa. Tak samo rozkazów mamy z 5 i używa się ze 3 max, jak już sytuacja przyciśnie, aczkolwiek aspekt taktyczny możnaby chociaż troche dopracować. Samouczki wbudowane w gre objaśniają na prawde tylko podstawowe podstawy, tak jak kamera, poruszanie, budowanie wież i inne pierdoły, na prawde ważnych rzeczy nie objaśniają, niby są i sama gra naprowadza na samouczki z neta, ale przy kilku godzinach gry dziennie komu się chce z nich korzystać (ja mam straszne opory w oglądaniu jakichkolwiek tutoriali na youtube, wole przeczytać i nie słuchać 90% gadania o niczym jakiegoś gościa). Grafika nie zasługuje na żadną note, ze względu na to, że nie ma kompletnie żadnej roli w tej grze, mogłaby być brzydka jak noc, (o dziwo jest ładna) a nikt by jej nie zauważył. Do muzyki mam ambiwalentne uczucia, ze względu na to, że raz jest świetna, jak na przykład w Stellaris (które pod względem "kosmicznej" muzyki jest dla mnie autorytetem), a chwilami wyciągnięta nie wiem skąd i nie pasująca kompletnie do miejsca. Jeszcze tego dobrze nie ograłem, to są moje pierwsze odczucia wobec tej gry, mogą komuś pomóc lub nie w podjęciu decyzji, aczkolwiek mam nadzieje, że dobrze objaśniłem choć troche ten temat :)
A można jakieś argumenty? A nie tak "jest zła, bo mi się nie podoba"? Akurat chciałem zagrać
Calkiem przyjemnie sie gra, chociaz wiele od takiego WoWa sie nie rozni, chyba tylko TESowym sterowaniem. Reszta praktycznie identyczna, tylko oczywiscie inne krainy itp.
Kogo by nie zagral, jakos watpie, zeby jego postac okazala sie marna. Nie po tym co zrobili z Triss, Vilgefortzem czy Fringilla...
Ale przeciez to najczesciej ogladany serial w 2019, wiec niby dlaczego mialby nie miec wiecej kasy na 2 sezon? Cos mi sie wydaje, ze narzekasz w stylu "mnie sie nie podoba, wiec ten serial to totalna klapa i 2 sezonu juz nikt nie obejrzy", czyz nie?
Jak Ci sie podoba wyglad Triss w serialu netflixa, to nie chce Cie roszczarowac, ale chyba jestes... slepy. Juz nie mowiac, ze z opisem z ksiazek to chyba ani jedna wzmianka sie nie pokrywa xD
Juz pal licho te mange, ale mnie wkurzala ta plytkosc tego swiata. Niby costam bylo i cos tam sie zwalczalo, ale pamietam tylko wciskanie 'assist' i gwalcenie jednego przycisku ze zdolnoscia, bo reszta byla bezuzyteczna.
No tak, wszystkie te mmo sa wiesniackie i do dupy, a jakos tyle ludzi w nie gra i autorzy tez jakos na kase z nich nie narzekaja. Tylko tys taki oswiecony i odrazu wiesz co jest gownem, a co nie.
Bo w miesiac, to na pewno w kazdym mmo dojdziesz na hlevel i ciekawszy gameplay. Ten miesiac byl po to, aby kazdy sobie ocenil i lekko sie wprawil do ewentualnej prawdziwej gry. Nie dadza Ci przeciez max lvl i eq do jakis ciekawych raidow/pvp bo by sie to mijalo z celem.
Zupelnie nie rozumiem "pojęcie shardów jako określenia serwerów". Jedna sprawa, ze jeszcze nigdy w zadnej innej grze nie spotkalem sie z tym pojeciem, a drugie co w tym momencie zawdzieczamy? Ze wczesniej jak barbarzyncy uzywalismy nazwy "serwer", az nie przyszla swiatla ultima i nauczyla nas cywilizowanej wersji tej nazwy, czy jak? Nie rozumiem kompletnie, po co to wyliczac, zeby podpunktow bylo wiecej?
Oj bo trzeba wszystko od razu brać tak poważnie jak Ty. Zgadza się, wojna to może i nie jest jakaś przyjemna rzecz, ale robienie z niej medium rozrywkowego jak najbardziej ułatwia nam odbieranie jej. Ja nie mówie, że tu trzeba gloryfikować jakieś ataki, bitwy, morderstwa, ale wystarczy zwykła racjonalność, aby nie brać tego jako super rzeczy. Jak dla mnie, raz pomaga to zrozumieć niektóre mechanizmy wojny i troche się z nimi oswoić, dwa po prostu dostarczyć rozrywki na naprawde wysokim poziomie. Wyjmij kij z dupy xD
Świetny dodatek, wart 15 euro. Myślałem, że to będzie tylko kilka wydarzeń, za to bardzo rozszerzyli tą gre. Polecam!
Duzo nowych broni i pancerzy, ale fabula i postacie jak zwykle do kitu. Ciekawiej jest se samemu pobiegac i to wszystko potestowac, zamiast robic ten glowny watek. Jak zwykle dupy nie urywa, znam z 1000 lepszych opcji wydania tych pieniedzy. Nie polecam
Chamska kopia TF2, tylko z lepszymi bohaterami, nie ma się co tą grą podniecać, sądząc po tym jak wygląda w becie. Druga najgorsza gra blizzarda, zaraz po heartstone. Ludzi mogą naciągnąć tylko dlatego, że z TF2 wyssano już chyba ostatni grosz przez mikropłatności.
Płakać mi się chce bo wydaje mi się, że nie dożyje M&B2 :( Szczerze mówiąc nie ma nawet pewności, że ta gra kiedyś wyjdzie, ale pięknie by było gdyby jednak wyszła
@Drakens18 A fallout 3 czy NV kiedy wyszły? Już mieli bardzo dużo czasu, coby nową gre zrobić, zwłaszcza, że po filmiku wnioskując engine tylko troche dopieścili. Mnie się głównie nie podoba, że stroje z krypt na chłopie wyglądają jak leginsy dla gejów. No i mam nadzieje, że grafa z trailera to żart.
@Rywin 170 zeta to głównie za to, że mogli odpierdzielić kolejne badziewie jak TES online, a robią kolejne single które będzie wporzo. Aż mnie ciarki przechodzą gdy pomyśle, że mogliby zrobić Fallout online z gameplayem jak TESO. Trza ich całować po nogach, że na to nie wpadli :D
Gra jak dla mnie tragiczna. Niby auta podzielone na grip i drift, ale co z tego jak wszystkie tak pływają, że prawie każdy zakręt bierzesz jak tym do driftu. Do tego faceoffy - w jedynce nie można było udeżyć auta, tutaj je zrzucisz, czy nakierujesz na drzewo i sobie spokojnie kończysz trase. Poziom trudności robi tylko tyle, że osoba na pierwszym miejscu (nieważne kto) dostaje dopalacz i jedzie o sekunde szybciej od Ciebie. Aut wcale dużo nowych nie ma, tory są te same, czasami przerobione, ale i tak jest ich mało. Zamiast zrobić grida jedynke, z większą ilością aut, map i grafą, to zjebali wszystko co w tej grze było dobrego. Kupna nie polecam, radziłbym już piracić.